Siatkówka. Smutny dzień dla kibiców Asseco Resovii Rzeszów. Olieg Achrem zakończył karierę

WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Olieg Achrem
WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Olieg Achrem

W barwach Asseco Resovii Rzeszów sięgał po największe sukcesy, będąc jednym z najbardziej lubianych przez kibiców tego klubu zawodników. 37-letni Olieg Achrem ogłosił w mediach społecznościowych zakończenie swojej kariery.

Pochodzący z Grodna Olieg Achrem trafił do Asseco Resovii Rzeszów w 2009 roku z greckiego Iraklisu Saloniki. W klubie znad Wisłoka występował przez siedem kolejnych sezonów, zdobywając z nim m.in. trzykrotnie mistrzostwo Polski oraz srebrny medal Ligi Mistrzów. W 2016 roku przeniósł się do Turcji, gdzie bronił kolejno barw Halkbanku Ankara oraz Galatasaray Stambuł.

Dwa lata później postanowił wrócić do Polski. Na sezon 2018/2019 związał się umową z obecnym Aluronem Virtu CMC Zawiercie, gdzie z regularnej gry wykluczały go ciągłe urazy. W styczniu 2020 roku ponownie podpisał kontrakt z Resovią, w której ostatecznie zdecydował się zakończyć karierę. Swoją decyzję 37-latek ogłosił na swoim oficjalnym profilu na Instagramie.

- W życiu każdego sportowca przychodzi czas, gdy trzeba powiedzieć „dziękuję”. Taki moment nadszedł także dla mnie. Dziś, po ponad 20 latach zawodowej gry w siatkówkę, mówię DZIĘKUJĘ - napisał Achrem.

Wyświetl ten post na Instagramie.

W życiu każdego sportowca przychodzi czas, gdy trzeba powiedzieć „dziękuję”. Taki moment nadszedł także dla mnie. Dziś, po ponad 20 latach zawodowej gry w siatkówkę, mówię DZIĘKUJĘ. Dziękuję za wszystkie emocje, treningi, mecze, zwycięstwa, porażki. Za dobre i gorsze chwile. Za medale, puchary, ale i za naukę życia, którą siatkówka dała mi przez te wszystkie lata. Dzięki siatkówce mogłem poznać wielu fantastycznych ludzi i wiele pięknych miejsc. Dzięki siatkówce znalazłem się w Rzeszowie, gdzie teraz jest mój dom i gdzie zostaję z rodziną. Od kilku lat, gdy myślałem o końcu kariery, marzyłem, by zrobić to właśnie w domu, w Asseco Resovii. Dziś spełniam to marzenia. Dziś po raz ostatni usiadłem w szatni mojego klubu. Odwiesiłem symbolicznie buty. To koniec pięknej przygody jako siatkarza i choć serce jeszcze ciągnie na boisko, przyszedł czas by podjąć tę decyzję. Dziękuję każdemu, z kim miałem okazję trenować, grać, z kim współpracować czy przeciw komu rywalizować. Kolegom z zespołów, trenerom, menadżerom, sponsorom, pracownikom klubów czy reprezentacji. Dziękuję kochana żona, rodzicom, dzieciom za cierpliwość i wsparcie. Bez Was nic bym nie osiągnął! Dziękuję Wam KIBICE! To Wy dawaliście mi wiele radości, emocji i wsparcia, także w najtrudniejszym momencie mojej kariery. W każdym klubie, w którym grałem czułem Waszą sympatię, a tu w Rzeszowie, stworzyliście mi drugą rodzinę! Dziś zamykam jeden rozdział w życiu. Czas otworzyć nowy… #Dziękuję #ThankYou# Спасибо

Post udostępniony przez Alek Achrem (@alekachrem)

Warto wspomnieć, że 5 stycznia 2011 roku Achrem otrzymał polskie obywatelstwo, a kilkanaście dni później (17 stycznia) władze Polskiej Ligi Siatkówki przyznały mu status zawodnika krajowego.

Czytaj także:
Siatkówka. Transfery. Mateusz Bieniek będzie grał w PGE Skrze Bełchatów
Siatkówka. "Maciek na 99 procent dołączy do Ufy". Andrzej Grzyb o nowym kontrakcie Muzaja

ZOBACZ WIDEO: Tauron i LSK razem. "Idealnie wpisuje się to w naszą strategię"

Komentarze (2)
avatar
GreenArrow
7.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Alek ciągnął ten wózek. Prawdziwy wół tego zespołu. El Capitan. Szkoda, ale nic nie jest wieczne. 
avatar
guer
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziękuję Alek za piękne chwile z Tobą na Podpromiu ! Niewątpliwie stałeś się kolejną legendą naszego Klubu!