Liga Siatkówki Kobiet. Ważne zwycięstwo BKS-u Stal Bielsko-Biała

LSK. Tereza Vanzurova: Polakom czasami brakuje uśmiechu. We Włoszech nauczyłam się go doceniać

W jedynym wtorkowym meczu Ligi Siatkówki Kobiet w Hali Orbita #VolleyWrocław gościł zawodniczki z Bielska-Białej, które były faworytkami tej potyczki.

Choć początek spotkania był całkiem wyrównany, wydawało się, że to bielszczanki mają inicjatywę po swojej strony. Zaczęły budować swoją przewagę po błędach gospodyń (9:12), jednak wystarczyło kilka minut, by to wrocławianki wyszły na prowadzenie (16:14), odbudowując się po chwilowym przestoju.

Czytaj też:
-> Magdalena Stysiak o wyjeździe do Włoch. "Najlepsza decyzja z możliwych"
-> LSK. Tereza Vanzurova: Polakom czasami brakuje uśmiechu. We Włoszech nauczyłam się go doceniać

Wystarczył niewielki błąd w ataku Roksany Wers, przerwa na challenge i sytuacja znów zmieniła się jak w kalejdoskopie. Olivia Różański i Andrea Kossanjowa wzięły sprawę w swoje ręce i rozstrzygnęły seta na swoją korzyść.
Siatkarki #VolleyWrocław przebudziły się po niemrawym zakończeniu drugiego seta. Uruchomiły zagrywkę, dobrze spisywały się Natalia Murek oraz Magdalena Soter. Przeciwniczki nie miały zbyt wiele do powiedzenia, popełniały bowiem za dużo błędów własnych. Ostatecznie doszło do wyrównania stanu meczu.

Dwie kolejne partie padły już łupem BKS-u Stal Bielsko-Biała. Byłe koleżanki z zespołu pogrążyła dobrze dysponowana Kossanyiova.

O ile w trzecim secie siatkarki z Dolnego Śląska walczyły, w okolicach dawnej drugiej przerwy technicznej, coś w ich grze stanęło, a rywalki to wykorzystały.

Czwarta odsłona przebiegała już pod dyktando rozpędzonych zawodniczek Bartłomieja Piekarczyka, które poszły za ciosem i zdominowały wydarzenia na boisku, inkasując tym samym trzecią wygraną w sezonie. Jest ona tym cenniejsza, że sytuacja w tabeli jest bardzo ciekawa, kilka drużyn legitymuje się bowiem podobnym dorobkiem.

#VolleyWrocław - BKS Stal Bielsko-Biała 1:3 (19:25, 25:19, 19:25, 17:25)

#VolleyWrocław: Wers, Gancarz, Rasińska, Gajewska, Soter, Murek, Dzikowicz (libero) oraz Felak, Mras, Fedorek.

BKS: Różański, Kowalczyk, Kosanyiova, Świrad, Moskwa, Smidova, Drabek (libero) oraz Krajewska, DeHoog.

ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. "Byłoby miło, gdyby prezes Midak przeprosił za swój wpis"