W Hiroszimie reprezentacja Polski gładko ograła Australijczyków 3:0, w trzecim secie oddając rywalom zaledwie dziewięć punktów. Po nieco ponad godzinnym spotkaniu Biało-Czerwoni dopisali do swojego dorobku siódme zwycięstwo w tegorocznej edycji rozgrywanego w Japonii Pucharu Świata siatkarzy.
Po zakończeniu spotkania trener Vital Heynen zaskoczył zawodników swoją reakcją. - Zawsze po zakończeniu spotkania mówię w dwóch zdaniach chłopakom, co myślę o ich postawie. Dzisiaj nie powiedziałem nic, biłem im tylko zasłużone brawa - powiedział selekcjoner Biało-Czerwonych, którego cytuje TVP Sport.
- Wykonali swoją pracę bardzo dobrze. Chciałbym, żeby tak samo zaprezentowali się w ostatnich trzech kolejkach - dodał belgijski trener. W pozostałych meczach Pucharu Świata Biało-Czerwonych czekają starcia z Brazylią (13 października, godz. 8:00), Kanadą (14 października, godz. 5:30) i Iranem (15 października, godz. 5:30).
Zwłaszcza spotkanie z Brazylią może być kluczowe w kontekście walki o triumf w Pucharze Świata. Brazylijczycy po siedmiu kolejkach byli jedyną niepokonaną drużyną w stawce. Z kolei Polacy przegrali jedno spotkanie.
Zobacz także:
Puchar Świata siatkarzy. Polska - Australia. Zabawny wywiad Kadziewicza. Wysłannik Polsatu Sport stracił kontrolę
Puchar Świata siatkarzy. Polacy rozbili Australijczyków i... poszli poćwiczyć na siłownię
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Łotwa - Polska. Szymański chce poprawić swoją grę. "Momentami byłem zbyt elektryczny"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)