Mistrzostwa Europy siatkarzy. Macedonia Północna pierwszym pogromcą Słowenii. Trudna sytuacja Finów

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii

Siatkarze reprezentacji Macedonii niespodziewanie pokonali Słowenię 3:1 i dzięki temu nadal mają szanse na występ w 1/8 finału. O ich losie zdecydować mogą Turcy, którzy wygrywając z Białorusią 3:1, uczynili kolejny krok w kierunku awansu.

Siatkarze reprezentacji Słowenii przed czterema laty wywalczyli srebrne medale mistrzostw Europy. W tegorocznej edycji wygrali trzy kolejne mecze, jednak w czwartym meczu ich dobrą passę przerwała Macedonia Północna. Debiutujący w turnieju tej rangi podopieczni Nikoli Matijasevicia zakończyli fazę grupową z sześcioma punktami. Nie wykluczone, że to wystarczy, aby awansować do kolejnej fazy rozgrywek.

Macedończycy w pierwszych dwóch setach zaskoczyli swoich przeciwników przede wszystkim konsekwencją. Obie odsłony kończyły się bowiem grą na przewagi. Ekipa prowadzona przez trenera Matijasevicia miała w swoich szeregach także Nikolę Gjorgiewa. Doświadczony atakujący po raz kolejny potwierdził, że jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji. Słoweński blok nie potrafił znaleźć na niego recepty. W efekcie, po dwóch odsłonach, kibice zgromadzeni w Arenie Stozicie przecierali oczy ze zdumienia, z niedowierzaniem spoglądając na tablicę wyników.

W trzeciej odsłonie zawodnicy Alberto Giulianiego poprawili zagrywkę i grę blokiem, co pozwoliło im przejąć kontrolę nad wynikiem. Doskonale spisywali się Alen Pajenk i Klemen Cebulj. Niezawodny wcześniej Nikola Giorgijew tym razem zaskakiwał nieskutecznością. Skończył zaledwie cztery z dziesięciu piłek, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku seta.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. RB Lipsk - Bayern Monachium: Robert Lewandowski w kosmicznej formie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Ostatnia partia potwierdziła, że gra na przewagi jest specjalnością Macedończyków. Drużynie Nikoli Matijasevicia nie przeszkodziła w osiągnięciu sukcesu nawet gorsza dyspozycja lidera. Godnie zastąpił go bowiem Risto Nikołow. Po stronie Słoweńców gra zdecydowanie się nie kleiła. Co prawda Tine Urnaut robił, co mógł, ale to było za mało na rywali, którzy, mimo że przez długi czas odrabiali straty, zakończyli czwartą odsłonę i cały mecz w doskonałych nastrojach.

Mistrzostwa Europy siatkarzy. Włosi lepsi od Bułgarów. Portugalczycy blisko awansu

Mistrzostwa Europy siatkarzy. Polacy bezlitośni dla rywali. Kolejny "wyczyn" Czarnogóry

W spotkaniu numer dwa Białorusini zmierzyli się z Turkami. Podopieczni Wiktara Bekszy musieli zwyciężyć, aby marzyć o pozostaniu w turnieju. Ekipa znad Bosforu miała jednak podobne założenia i ostatecznie to zawodnicy Nedima Ozbeya opuszczali parkiet w lepszych nastrojach. Sukces drużynie znad Bosforu zapewnił kapitalnie dysponowany Adis Lagumdzija, autor 29 punktów. Turcy mogli też liczyć na doskonałą zagrywkę Yigita Gulmezoglu oraz Baturalpa Buraka Gungora, choć ten drugi na linii 9. metra spisywał się w kratkę, popełniając w całym spotkaniu aż 7 błędów.

W ekipie Białorusi zdecydowanie trudniej wskazać mocne punkty. Z dobrej strony po raz kolejny pokazał się Artur Udrys (21 punktów/ 3 bloki). Na plus zapisać można także postawę środkowego Wiaczeslawa Szmata (9/14 w ataku). Gracze trenera Bekszy przez większość meczu nie potrafili jednak stworzyć zagrożenia swoim serwisem, co tylko nakręcało ofensywę Turków. Dobre przyjęcie przekładało się na skuteczność w ataku, a to z kolei przełożyło się na wynik końcowy.

Wygrana za trzy punkty ekipy znad Bosforu, z pewnością nie ucieszyła Finów, którzy w ostatniej kolejce zmierzą się właśnie z Turkami. Stawką tej potyczki będzie awans do 1/8 finału. Poczynania rywali bacznie obserwować będą Macedończycy, którzy wciąż jeszcze mogą wypaść poza czołową czwórkę. O wszystkim zdecydują wyniki środowych starć.

Wyniki: 

Słowenia - Macedonia 1:3 (24:26, 28:30, 25:19, 24:26)

Słowenia: Pajenk, Sket, Gasparini, Vincić, Cebulj, Videćnik, Kovacić (libero) oraz Stern, Stalekar, Urnaut;

Macedonia Pn.: Milev, Madjunkov, N. Gjorgiev, Ljaftov, Nikolov, Despotovski, Angelovski (libero) oraz Andonov, G. Gjorgiev, Nakov, Mihailov.

Turcja - Białoruś 3:1 (25:21, 26:24, 20:25, 25:19)

Turcja: Gulmezoglu, Gungor, Eksi, Lagumdzija, Karasu, Ulu, Mert (libero) oraz Toy, Keskin.

Białoruś: Radziuk, Busel, Szmat, Chrapowicz, Czuszkiewicz, Udrys, Zabarowski (libero) oraz Burau, Kurasz.

Tabela:

MiejsceDrużynaZ-PSetyPunkty
1. Rosja 4-0 12:2 12
2. Słowenia 3-1 10:4 9
3. Turcja 2-2 7:7 6
4. Macedonia Północna 2-3 7:11 6
5. Finlandia 1-3 6:10 4
6. Białoruś 1-4 6:14 2
Źródło artykułu: