Tak miało być. Reprezentacja Polski mężczyzn miała nie tracić sił i zainkasować komplet punktów w starciu z Tunezją. Drużynie z Afryki starczyło sił wyłącznie na postawienie się przez połowę każdej partii. Na tle Polaków znacznie odstawała i praktycznie nie zagroziła mistrzom świata. Trudno się spodziewać, żeby mogła postawić się Słowenii czy Francji.
Czytaj też:
-> Karol Kłos o absencji Jakuba Kochanowskiego. "Wróci i pokaże na co go stać"
-> Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Tak wyglądają zasady eliminacji. Któryś z europejskich gigantów nie zagra na IO
Biało-Czerwoni nie mają dużo czasu na regenerację, w sobotę zagrają z Trójkolorowymi, a w niedzielę czeka ich mecz ze Słowenią prowadzoną przez Alberto Giulianiego.
Polska pokonała Tunezję 3:0 (25:15, 25:19, 25:19) i jest krok bliżej awansu do IO Tokio 2020! 1/3 planu wykonana! Liczymy na powtórkę w sobotę i w niedzielę! pic.twitter.com/MgliwmWlYG
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) August 9, 2019
ZOBACZ WIDEO Jacek Nawrocki: Serbia była do ogrania? To była determinacja naszego zespołu, zostawienie serca i zdrowia na boisku
'
Spotkanie trafnie podsumował Dominik Kwapisiewicz, asystent trenera w drużynie z Zawiercia. "Gramy tyle, co musimy" - napisał.
Polska - Tunezja (klepu, klepu 3:0 powinno stuknąć). Gramy tyle co musimy. Ładunek energetyczny kumuluje się na jutro. Taka przystawka dnia dzisiejszego przed daniem głównym Francja - Słowenia #FIVBOQT #POLTUN #FRASLO
— Dominik Kwapisiewicz (@Kwapini) August 9, 2019
Krzysztof Sędzicki, dziennikarz WP SportoweFakty uznał, że to mecz, który można określić mianem "3 razy Z".
Niczym studenci wedle zasady „3x Z - zakuć, zaliczyć i zapomnieć”. Krok pierwszy za nami, nawet nie bolało #FIVBOQT #Tokyo2020 pic.twitter.com/W1bXxdyIM9
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) August 9, 2019
Nadal niestety nie wyglądało dobrze zgranie Fabiana Drzyzgi z Wilfredo Leonem, co zauważył Grzegorz Wojnarowski z WP SportoweFakty.
Za wiele to się po tym meczu nie dowiemy. No może poza tym, że Fabian z Leonem wciąż nie są zgrani. 6/14 na Tunezji to nie są liczby Wilfredo #POLTUN #FIVBOQT
— Grzegorz Wojnarowski (@GWojnarowski) August 9, 2019
Pozytywne wrażenie po sobie pozostawił Aleksander Śliwka, który rozegrał dwa sety, zmieniając Michała Kubiaka po premierowej odsłonie.
Na duży plus w naszej reprezentacji Olek Śliwka. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że jutro będzie nam bardzo potrzebny #POLTUN #FIVBOQT #Tokyo2020
— Adrian Nuckowski (@adrianisko93) August 9, 2019
A to, co nigdy nie zawodzi, to atmosfera w polskich halach. Kibice zgromadzeni w Ergo Arenie stworzyli niesamowity klimat, co z pewnością pomoże polskiej kadrze w kolejnych dniach turnieju.
Tak pięknie bawią się kibice zgromadzeni w ERGO ARENIE pic.twitter.com/do40AgkOPI
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) August 9, 2019
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)