Podobnie, jak przed starciem Polaków z Serbami, mecz poprzedziła minuta ciszy. W sobotę, w wieku 46 lat zmarł Miguel Angel Falasca. Hiszpan był w przeszłości m.in zawodnikiem, a później trenerem PGE Skry Bełchatów. Ostatnio prowadził włoski zespół Saugella Monza.
Początek spotkania należał do Argentyńczyków. Podopieczni Marcelo Mendeza dość szybko osiągnęli kilku punktową przewagę nad rywalami (8:13). Gospodarze za wszelką cenę próbowali odrabiać straty, ale to jednak przyjezdni triumfowali w tej odsłonie do 22.
Drugi set lepiej rozpoczęli, grający w mocno eksperymentalnym składzie Włosi, którzy już na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:4. Siatkarze z Ameryki Południowej w pewnym momencie zbliżyli się do swoich rywali tylko na jeden punkt (22:21), jednak to aktualni wicemistrzowie olimpijscy wygrali tę partię 25:23.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem
W dwóch kolejnych odsłonach na parkiecie dominowali już tylko Argentyńczycy, którzy dołożyli do swojego dorobku piąte zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów.
16 punktów dla zwycięzców zdobył Cristian Poglajen. Wśród pokonanych najwięcej "oczek" wywalczył Giulio Pinali (10 punktów).
W niedzielę, 23 czerwca o godzinie 20:00 Włosi zmierzą się z reprezentacją Polski. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Włochy - Argentyna 1:3 (22:25, 25:23, 19:25, 19:25)
Włochy: Giannelli, Mazzone, Russo, Antonov, Lavia, Pinali, Balaso (libero) oraz Polo, Argenta, Cavuto, Spirito, Recine, Pesaresi (libero)
Argentyna: Franchi, Poglajen, Loser, Lima, De Cecco, Ramos, Danani (libero) oraz Conte, Uriarte, Palacios
Czytaj także:
- Liga Narodów. Polska - Serbia. Siatkarze uczcili pamięć Miguela Angela Falaski
- Liga Narodów. Sprawdź tabelę rozgrywek po meczu Polaków z Serbami