DPD Legionovia - ŁKS Commercecon: "szpitalny" pojedynek dla łodzianek

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź

Łódzkie Wiewióry dały znak, że chcą zażegnać kryzys. W Legionowie siatkarki ŁKS-u Commercecon po dość jednostronnym meczu pokonały DPD Legionovię 3:0.

Oba zespoły przystępowały do tego spotkania z poważnymi brakami kadrowymi. W szeregach biało-czerwono-białych wciąż niezdolne do gry z powodów zdrowotnych były Ewa Kwiatkowska oraz Krystyna Strasz. Jednak po drugiej stronie siatki panował istny szpital. Do kontuzjowanych od początku sezonu Magdaleny Damaske i Aleksandry Gryki dołączyła Zuzanna Górecka, która doznała urazu na przedmeczowym treningu. Do tego z powodu anginy nie mogły wystąpić Ewelina Polak oraz Małgorzata Skorupa.

To sprawiło, że w drużynie z Legionowa szansę na grę otrzymały juniorki. Od początku na placu gry zaprezentowała rozgrywająca Julia Sobalska, a w odwodzie trener Piotr Olenderek miał jeszcze Aleksandrę Rojecką, a także Marię Woźniak.

Jednak ełkaesianki już od pierwszych piłek zaznaczyły swoją przewagę. W pierwszej partii pozwoliły zdobyć przeciwniczkom zaledwie jedenaście punktów. Gospodynie miały ogromne kłopoty z przyjęciem, a w konsekwencji również z wyprowadzaniem ataków. Bardzo wyraźnie widać było przewagę w zagrywce i bloku. Już po pierwszym secie każda z zawodniczek ŁKS-u Commercecon miała po jednym punkcie zdobytym dzięki temu elementowi.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Nietypowy zakład uczestników. Na szali fryzura i długi pocałunek

W drugiej partii Novianki podjęły walkę. Nieco więcej swobody w ataku miała Kristina Kicka, która była motorem napędowym swojego zespołu. Miejscowe nawet objęły prowadzenie 11:9, ale to wszystko, na co było je stać, bo później znów zaczęły oddawać punkty przez własne błędy. Dodatkowo łodzianki ponownie uruchomiły blok oraz zagrywkę dzięki czemu zwyciężyły do 18. Ostatnią piłkę bezpośrednio z linii 9. metra w boisku zmieściła Regiane Bidias.

Trzecia partia miała niemal taki sam przebieg jak pierwsza. Trener Michal Mašek pozwolił od pierwszej piłki zagrać na boisku Darii Szczyrbie, a później do gry weszła też Klaudia Gajewska. Obrazu gry to jednak nie zmieniło. Ełkaesianki dalej dominowały w zagrywce, bloku i ataku, dzięki czemu zwyciężyły 25:16 i w całym meczu 3:0.

DPD Legionovia Legionowo - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (11:25, 18:25, 16:25)

DPD Legionovia:  Sobalska, Olenderek, Alicja Wójcik, Kicka, Pickrell, Jasek i Adriana Adamek (libero) oraz Woźniak, Rojecka, Agnieszka Adamek (libero).

ŁKS Commercecon: Marta Wójcik, Aleksandra Wójcik, Efimienko-Młotkowska, Wawrzyńczyk, Bidias, Alagierska, Korabiec (libero) oraz Szczyrba, Gajewska.

MVP: Aleksandra Wójcik (ŁKS Commercecon)

Źródło artykułu: