Prezes Stoczni Szczecin przedstawił sytuację klubu PLS

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: byli siatkarze Stoczni Szczecin
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: byli siatkarze Stoczni Szczecin

W środę doszło do spotkania prezesa Stoczni Szczecin z Radą Nadzorczą Polskiej Ligi Siatkówki, podczas którego Jakub Markiewicz przedstawił sytuację panującą w klubie.

Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Stoczni Szczecin. Z racji tego, że nie udało się znaleźć sponsorów, klub opuścili najlepsi siatkarze: Bartosz Kurek, Nicholas Hoag, Matej Kazijski, Asparuch Asparuchow, Lukas Tichacek i Aleksander Maziarz. W drużynie zostało tylko ośmiu zawodników.

Według medialnych doniesień, decyzję o zakończeniu współpracy podjął także dyrektor sportowy Radostin Stojczew, a ze względu na brak pieniędzy Stocznia stanęła na krawędzi bankructwa.

Władze klubu zostały kilka dni temu wezwane przez zaniepokojonych sytuacją w Szczecinie działaczy Polskiej Ligi Siatkówki i Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

W środę prezes Stoczni Jakub Markiewicz pojawił się w siedzibie PLS, o czym poinformował na Twitterze rzecznik prasowy związku, Kamil Składowski.

W środę doszło do spotkania przedstawicieli Stoczni Szczecin z Radą Nadzorczą PLS, na którym działacze przedstawili sytuację w pogrążonym w kryzysie finansowym klubie z PlusLigi. W czwartek ma się ukazać komunikat w sprawie przyszłości szczecińskiego klubu.

Aby uratować siatkarski klub, zorganizowano zbiórkę pieniędzy. Potrzebne są jednak aż trzy miliony złotych, a do tej pory zebrano mniej niż dziesięć tysięcy.

ZOBACZ WIDEO Świderski o sytuacji Stoczni: To nie tylko problem Szczecina, ale całej polskiej siatkówki

Komentarze (3)
avatar
IsAn
6.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Była stocznia i w pizdu.......tylko kibiców żal..... 
avatar
Ziksi
6.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale amatorka... nazwę wzięli od Stoczni i myśleli, że ta będzie ich finansować... 
avatar
Łukasz Byczy Fan
6.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się kończy branie kredytów i robienie wielkiej drużyny która nawet do połowy sezonu nie przetrwała brać przykład z Unii Leszno na żużlu tu nie ma wielkich sponsorów nie ma spektakularnych t Czytaj całość