LSK: nie było powtórki z Pucharu Polski. Chemik Police nie dał szans beniaminkowi z Radomia

Lorenzo Micelli: Sami jesteśmy winni za porażkę w secie przy 11:2

Podopieczne Jacka Skroka liczyły na sprawienie sensacji w środowy wieczór i powtórkę z lutego bieżącego roku, kiedy pokonały 3:2 Chemika Police w ćwierćfinale Pucharu Polski. Już na początku spotkania trzeciej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet przyjezdne pokazały jednak, że będzie o to niezwykle trudno. Błyskawicznie objęły prowadzenie 4:1 po asie serwisowym Magdaleny Stysiak i bloku Chiaky Ogbogu. Później systematycznie powiększały przewagę, wykorzystując większe doświadczenie i dominując na siatce. Przy stanie 13:18 coś w ich grze się zacięło. Najpierw przez blok przedarła się Natalia Skrzypkowska, następnie "na raty" długą wymianę kończyła kapitan E.Leclerc Radomki Radom, a gdy w siatkę zaatakowała Bianka Busa, było już tylko 17:18. Miejscowe nie poszły "za ciosem", popełniając dwa proste błędy w bardzo ważnych momentach. To wystarczyło podopiecznym Marcello Abbondanzy do tego, aby postawić kropkę nad "i". Blok z udziałem wprowadzonej chwilę wcześniej na parkiet Agnieszki Bednarek zakończył walkę w premierowej odsłonie.

Drugi i trzeci set wyglądały podobnie do siebie. Otwarcie obu tych partii przebiegało z korzyścią dla Radomki, ale później wyższe biegi wrzucały policzanki. Prym w ich szeregach wiodła Stysiak, wybrana słusznie najlepszą siatkarką zawodów. W drugiej części beniaminek dłużej utrzymywał dwu-, trzypunktową stratę do przeciwniczek. W kluczowych momentach górę wzięło jednak ich ogranie.

W końcówkach obu odsłon podopieczne Skroka kompletnie się pogubiły, nie potrafiąc nawiązać walki z bardziej utytułowanym rywalem. Nie ma co ukrywać, że ogranie przyjezdnych brało górę. Trener miejscowych starał się ratować sytuację zmianami, lecz na niewiele one się zdały.

MVP zawodów została wybrana Magdalena Stysiak, a Radomka zanotowała drugą z rzędu porażkę w LSK.

E.Leclerc Radomka Radom - Chemik Police 0:3 (19:25, 16:25, 16:25)

Radomka: Grabka, Skrzypkowska, Bączyńska, Kubacka, Ponikowska, Szczepańska-Pogoda, Drabek (libero) oraz Biała, Kapturska, Alishanova, Bałucka, Borawska

Chemik: Busa, Grajber, Stysiak, Chojnacka, Ogbuku, Mirković, Krzos (libero) oraz Pleśnierowicz, Bednarek, M. Łukasik

MVP: Magdalena Stysiak (Chemik).

ZOBACZ WIDEO ACB 90: trener Marcina Helda ocenił walkę w Moskwie