Nieoficjalny, nowy ranking FIVB. Trudna grupa kwalifikacyjna Polaków do igrzysk olimpijskich w Tokio

Newspix / Michał Stańczyk / Na zdjęciu: reprezentacja Polski mężczyzn
Newspix / Michał Stańczyk / Na zdjęciu: reprezentacja Polski mężczyzn

Mirosław Przedpełski podał prawdopodobny system liczenia nowego rankingu FIVB. Jego kształt oznacza dla polskich siatkarzy trudną grupę w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, a odbędzie się on w sierpniu 2019 roku.

Mirosław Przedpełski, obecnie zasiadający w światowych władzach siatkówki przedstawił system, według którego prawdopodobnie powstanie nowy ranking FIVB. Jego ogłoszenie nastąpi oficjalnie pierwszego stycznia 2019 roku. Liczyć się będzie wynik osiągnięty w ostatnich igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata oraz kwalifikacjach do tych turniejów, a także lokata zajęta w Pucharze Świata. Z kolei nie będą uwzględniane osiągnięcia z Ligi Narodów.

- Liga Narodów nie będzie brana pod uwagę, ponieważ jest to turniej o charakterze komercyjnym, w którym mogły zagrać tylko wybrane kraje, bez względu na ranking - powiedział były prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Klasyfikacja drużyn FIVB będzie miała znaczenie przy ustalaniu kształtu grup kwalifikacyjnych pierwszego turnieju interkontynentalnego. 24 najwyżej sklasyfikowane zespoły, z wyjątkiem Japonii (gospodarza igrzysk olimpijskich, który ma zapewniony udział), zostaną podzielone na sześć grup po cztery zespoły, zgodnie z zasadą serpentyny. Ranking męskich reprezentacji, który oficjalnie zostanie ogłoszony w styczniu, będzie prawdopodobnie wyglądał następująco (25 najwyżej sklasyfikowanych zespołów):

MiejsceKrajPunkty
1 Brazylia 270
2 USA 260
3 Włochy 242
4 Polska 230
5 Rosja 196
6 Argentyna 133
7 Kanada 125
8 Iran 111
9 Francja 80
10 Serbia 72
11 Japonia 72
12 Egipt 65
13 Kuba 50
14 Holandia 50
15 Belgia 46
16 Australia 44
17 Bułgaria 42
18 Słowenia 40
19 Finlandia 34
20 Meksyk 34
21 Tunezja 33
22 Kamerun 32
23 Portoryko 28
24 Chiny 27
25 Dominikana 25

Według zasady serpentyny skład poszczególnych grup będzie wyglądał następująco:

Grupa A
Brazylia
Kuba
Holandia
Dominikana
Grupa B
USA
Egipt
Belgia
Chiny
Grupa C
Włochy
Serbia
Australia
Portoryko
Grupa D
Polska
Francja
Bułgaria
Kamerun
Grupa E
Rosja
Iran
Słowenia
Tunezja
Grupa F
Argentyna
Kanada
Finlandia
Meksyk

Do turnieju olimpijskiego awansują zwycięzcy grup, pozostałe reprezentacje mogą mieć szansę na awans z turniejów kontynentalnych, które odbędą się w styczniu 2020 roku.

- Obecnie powstała specyficzna sytuacja, głównie dotyczy ona kobiet. Różnice między poszczególnymi reprezentacjami w niższych rejonach rankingu mogą wynieść nawet zaledwie jeden lub dwa punkty. W związku z tym, na kolejnym kongresie zaproponuję, aby zespoły z miejsc 16-32, a może i kilka kolejnych zagrały turnieje o prawo gry w kwalifikacjach do igrzysk. Aktualnie bierze się pod uwagę Puchar Świata, który był trzy lata temu, od tego czasu siły w światowej siatkówce, szczególnie na dalszych miejscach uległy przetasowaniu. Mam w tej sprawie kilku sprzymierzeńców, ale taka korekcja aktualnego systemu do Tokio 2020 jest niemożliwa, ponieważ został on już zatwierdzony przez MKOL - zapowiedział możliwe zmiany Mirosław Przedpełski. Aktualnie, cierpieć na tym będzie na przykład reprezentacja Niemiec, która prawdopodobnie będzie zajmować miejsce numer 26 w rankingu FIVB, ze stratą siedmiu oczek do Dominikany na miejscu 25. Oznacza to, że aktualni wicemistrzowie Europy nie wystąpią w turnieju interkontynentalnym.

Wspomniany turniej odbędzie się w sierpniu 2019 roku, dokładny termin nie jest jeszcze znany. - Jest propozycja, aby rozegrać w jeden weekend 6 turniejów interkontynentalnych mężczyzn, a w kolejny kobiet. Ewentualnie, w ciągu jednego tygodnia turnieje mężczyzn i kobiet, tak jak to odbywało się w Lidze Narodów. W weekend turnieje mężczyzn, a w środku tygodnia turnieje kobiet. Terminy rozegrania tych turniejów będą jednak ostatecznie zależały jeszcze od terminu mistrzostw poszczególnych kontynentów, ale na pewno muszą się odbyć w sierpniu 2019 roku - dodał członek zarządu FIVB.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś

Istnieje szansa, że turniej interkontynentalny, w którym zagra polska reprezentacja, odbędzie się w Polsce. - Staramy się o to, aby turniej rozegrany został w naszym kraju, ale FIVB nie ogłosiło jeszcze konkursu. Najpierw w styczniu zostanie przedstawiony oficjalny ranking, później wszystkie kraje, którym przypadnie prawo gry w turniejach interkontynentalnych muszą potwierdzić chęć wystąpienia w nim i dopiero wtedy FIVB ogłosi przetarg na organizację tych turniejów. Wydaje mi się, że mamy duże szanse na wygranie takiego przetargu, szczególnie, że najpierw będą brane pod uwagę kraje, które są najwyżej w światowym rankingu - wyjaśnił Przedpełski.

Turniej teoretycznie może odbyć się w kraju, który nie weźmie udziału w turnieju, gdyż nie zezwoli na to pozycja w światowym rankingu. - Niektóre kraje arabskie, po wpłacie odpowiedniej kwoty, chciały turniej zorganizować, w zamian za możliwość uczestniczenia w nim i szansy awansu, ale FIVB nie zgodziła się na takie rozwiązanie. Turniej może się tam odbyć, ale bez udziału reprezentacji gospodarzy - zaznaczył były prezes PZPS.

Nowy system kwalifikacji oznacza, że z Pucharu Świata nie da się uzyskać przepustki do Tokio. - Puchar Świata będzie nadal rozgrywany, ponieważ wciąż obowiązują umowy, zawarte zanim Japonia została ogłoszona gospodarzem igrzysk. Chcąc umowy rozwiązać, w grę wchodzą zbyt poważne kwoty. W zamian za brak nagrody w postaci awansu, znacznie zwiększone zostaną nagrody finansowe - wyjaśnił działacz.

Sierpniowa data turnieju interkontynentalnego oznacza, że będzie mógł w nim wystąpić Wilfredo Leon. - Myślę, że nie ma szans żeby Wilfredo Leon dostał możliwość gry w reprezentacji Polski od początku sezonu reprezentacyjnego. Przepisy są w tym względzie restrykcyjne, podczas tego samego posiedzenia zarządu FIVB rozpatrywane były sprawy Joandry Leala i Wilfredo Leona. Sprawy biurokratyczne, niezawinione przez stronę polską zdecydowały, że na podstawie tych samych dokumentów, ich czas dopuszczenia do gry będzie różny o trzy miesiące i Leal będzie mógł grać wcześniej. W przypadku Leona, będzie on mógł grać od 24 lipca przyszłego roku - zakończył Mirosław Przedpełski.

Polska reprezentacja kobiet, zgodnie z prawdopodobnym, nowym rankingiem FIVB, nie wystąpi w pierwszym turnieju kwalifikacyjnym, ale zgodnie ze słowami byłego prezesa PZPS, Polska będzie starać się o organizację kontynentalnego turnieju kobiet, który odbędzie się w styczniu 2020 roku.

Komentarze (28)
avatar
Joasia Paszko
28.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale mi trudna grupa. Kamerun i Bułgaria do ogrania. Francję też potrafimy ograć. To będzie najważniejszy mecz i mam nadzieję na naszą korzyść. 
avatar
Halina Elżbieta Bartosiewicz
20.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jakim cudem Meksyk ma 34 pkt skoro jedyną imprezą w jakiej startował są Igrzyska Olimp, w której zdobył 5 pkt. 
Zbigniew B
20.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I z kim my tu mamy przegrać. Cytując klasyka. 
marcin1978
19.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
zaraz sie okaze ze wdlug tego rankingu fivb to kambodza i bangladesz sa wyzej od Polski to jakas kpina jawnie widac ze federacji przeszkadzaja sukcesy Polakow jestem ciekawy czy jak brazyli byl Czytaj całość
avatar
Tolek Korzeniewski
19.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
k... dlaczego ciagle slysze ze bedziemy mieli trudna grupe?? co maja powiedziec ci co na nas trafia? to nie my mamy trudna grupe to oni maja przejeb.... proste... i koniec tematu