Niespodziewane zagranie Vitala Heynena przed meczem z Kubą. Bartosz Kwolek jako drugi libero

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek
Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek
zdjęcie autora artykułu

Vital Heynen podjął zaskakującą decyzję przed meczem z Kubą. Do protokołu meczowego jako libero obok Pawła Zatorskiego wpisany jest nie Damian Wojtaszek, a Bartosz Kwolek.

Takie posunięcie Heynena ma na celu zagwarantowanie polskiemu zespołowi lepszego odbioru zagrywki. Młody kubański zespół swoją dyspozycją w polu serwisowym robi bardzo duże wrażenie, dlatego selekcjoner Biało-Czerwonych chce mieć możliwość wprowadzenia do drugiej linii nominalnego libero Wojtaszka za jednego z przyjmujących, a jako libero wpisał do składu przyjmującego Kwolka.

Oczywiście, w ten sposób ogranicza sobie jednocześnie pole manewru w ataku, jednak Belg uznał, że w pierwszym spotkaniu jego zespołu na mistrzostwach świata przebijanie się przez blok rywali będzie łatwiejsze, niż odbieranie ich zagrywek.

O decyzji Heynena poinformowało oficjalne konto Polskiego Związku Piłki Siatkowej na Twitterze. Najpierw wspomniało o szykowanej przez selekcjonera niespodziance, a ujawniło ją dwie godziny przed meczem.

Początek spotkania Polska - Kuba w środę o godzinie 19:30.

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Klich uratował remis. Strzelec gola widzi pozytywy po słabym meczu

Źródło artykułu: