Zbigniew Bartman dołączył do ŁKS-u Commercecon Łódź w lutym. Wówczas powierzono mu funkcję koordynatora sportowego, który miał być łącznikiem między prezesem i sztabem. Niedługo później na oficjalnej stronie Tauron Ligi były reprezentant Polski został wpisany jako trzeci trener łódzkiego zespołu.
Nie minął miesiąc, a ŁKS zdecydował się na totalną rewolucję. Bartman, tuż przed najważniejszą częścią sezonu i walką o mistrzostwo kraju, został bowiem pierwszym trenerem drużyny. Zastąpił na tym stanowisku Alessandro Chiappiniego, który pracował z tym zespołem od 2022 roku i poprowadził go do mistrzostwa kraju.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
Doniesienia, o których informowaliśmy TUTAJ, potwierdził Łódzki Portal Sportowy. Ten dość niespodziewany ruch skomentował prezes Hubert Hoffman. - Czy był to dobry pomysł ocenimy po sezonie. Ta decyzja wynika z tego, że już od dłuższego czasu uważałem, że brakuje nam energii w grze - skwitował.
Bartman jeszcze nigdy nie prowadził żadnej drużyny jako pierwszy trener. Zdaniem Hoffmana na jego korzyść przemawia jednak bogate doświadczenie zawodnicze. Wiadomo, że były siatkarz otrzymał swoją szansę do końca sezonu. Pierwszym meczem, w którym poprowadzi łódzki zespół, będzie już środowe, zaległe spotkanie 14. kolejki z Energa MKS-em Kalisz.
Bartman, były siatkarz reprezentacji Polski, może pochwalić się imponującym dorobkiem. Z drużyną narodową wywalczył złoty medal mistrzostw Europy w 2009 roku oraz zwyciężył w Lidze Światowej w 2012 roku. W rozgrywkach klubowych najwięcej osiągnął w 2013 roku, kiedy to zdobył mistrzostwo Polski z Asseco Resovią Rzeszów. Choć w 2023 roku ogłosił zakończenie kariery, w tym sezonie wspomaga KS Metro Family Warszawa.
