Informacja na ten temat ukazała się na oficjalnej stronie Ligi Siatkówki Kobiet. Czytamy w niej, że czterokrotny mistrz Polski jest blisko porozumienia z organizatorem rozgrywek w sprawie startu w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju. Treść oświadczenia jest następująca:
"Zarząd Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej SA informuje, że Energa MKS Kalisz, mistrzynie 1. Ligi Siatkówki Kobiet sezonu 2017/18, prowadzą zaawansowane rozmowy w sprawie startu w Lidze Siatkówki Kobiet w sezonie 2018/19. W najbliższych tygodniach ma dojść do sformalizowania umów, które pozwolą ekipie z Kalisza na start w rozgrywkach".
Miejska spółka, która odpowiada za zespół z Kalisza, czyli Miejski Klub Sportowy Kalisz Sp. z o.o. ma połączyć się z podmiotem prowadzącym Trefla Proximę Kraków w Lidze Siatkówki Kobiet i przejąć jego prawa oraz obowiązki. Podobna sytuacja miała miejsce kilka tygodni temu, gdy w wyniku porozumienia między klubami za Polski Cukier Muszyniankę Muszyna wskoczyła E.Leclerc Radomka Radom.
Zanosi się więc na rozgrywki żeńskiej ekstraklasy z udziałem dwunastu zespołów. Przypomnijmy, że Energa MKS Kalisz był bliski wywalczenia awansu do LSK, ale w barażu trzykrotnie uległ Legionovii Legionowo.
Według naszych informacji zainteresowane przejęciem miejsca po klubie z Krakowa były również trzy inne drużyny. Najprawdopodobniej jednak porozumienie zostanie osiągnięte z ekipą z Kalisza.
ZOBACZ WIDEO Głośny śmiech Heynena przerwał wywiad z Komendą. Selekcjoner żartował ze swojego zawodnika