Liga Narodów: Brazylia bez formy w Warnie - kolejna porażka w trzech setach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Earvin N'Gapeth w ataku
Materiały prasowe / FIVB / Earvin N'Gapeth w ataku
zdjęcie autora artykułu

Brazylia, mistrz olimpijski, nie zachwyca podczas turnieju Ligi Narodów w bułgarskiej Warnie. Tym razem reprezentanci tego kraju polegli z Francją w trzech partiach.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę Brazylijczycy chcieli się zrehabilitować za piątkową porażkę z Kanadą (0:3). Natomiast Francuzi z Earvinem N'Gapethem na czele, którzy mają zapewniony udział w Final Six z uwagi na rolę gospodarza, pragnęli po prostu rozegrać kolejny dobry mecz w obecnej edycji LN i dopisać następne zwycięstwo do tabeli rozgrywek, co im się udało.

Chociaż od początku rywalizacji francuscy siatkarze popełniali sporo błędów własnych, to nadrabiali to lepszą od rywali grą w ataku, bloku oraz na zagrywce i prowadzili 14:13. Trójkolorowi zaczęli w pierwszym secie przyspieszać przy zagrywce Benjamina Toniuttiego i wygrywali w końcówce 20:17. Swoje trzy grosze dołożył dobrze dysponowany N'Gapeth i Les Bleus triumfowali do 18.

Po zmianie stron podrażnieni Canarinhos zabrali się mocno do pracy i wypracowali sobie czteropunktową przewagę (8:12). Nic sobie z tego nie zrobili Stephen Boyer i spółka, którzy odrobili straty z nawiązką i objęli prowadzenie 19:18. Kadra Francji już nie zaprzepaściła swojej szansy i odniosła wiktorię 25:23.

Francuzi chcieli postawić kropkę nad "i" w trzeciej partii, zaś celem ekipy z Kraju Kawy było przedłużenie tej konfrontacji. Na boisku przez pewien czas trwała wymiana ciosów i wszystko miało się rozstrzygnąć na finiszu (17:17). Po raz kolejny więcej zimnej krwi zachowali Trójkolorowi (25:23), którzy zwyciężyli w tym starciu 3:0.

Najwięcej punktów podczas tej konfrontacji - szesnaście - zdobył Earvin N'Gapeth.

Liga Narodów, grupa 16 (Warna):

Francja - Brazylia 3:0 (25:19, 25:23, 25:23)

Francja: Chinenyeze, Boyer, Rossard, N'Gapeth, Le Roux, Toniutti, Grebennikov (libero) oraz Brizard.

Brazylia: Saatkamp, Santos, De Souza, Silva, Souza D., Rezende, Hoss (libero) oraz Arjona, Do Nascimento, Pinto, Souza A.

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
35
15
12
3
38:16
2
34
15
11
4
36:14
3
33
15
11
4
37:19
4
30
15
10
5
34:21
5
29
15
11
4
33:24
6
29
15
10
5
32:19
7
25
15
8
7
29:24
8
24
15
8
7
30:28
9
23
15
7
8
29:30
10
21
15
7
8
29:30
11
17
15
6
9
26:34
12
15
15
6
9
23:37
13
15
15
5
10
21:35
14
15
15
4
11
23:34
15
9
15
3
12
15:39
16
6
15
1
14
11:42

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: To karygodne, co zrobiła z nami światowa federacja

Źródło artykułu: