- Zacząłem grać w siatkówkę, ponieważ zakochałem się w atmosferze, jaka była wewnątrz zespołu, a ciężkie treningi dawały mi radość. Nawet kiedy miałem więcej czasu, chcąc radzić sobie z nudą odbijałem piłkę od ściany w moim domu - wspomina Brandon Koppers, który swoje pierwsze kroki w siatkówce stawiał w wieku 15 lat.
Pierwszym profesjonalnym klubem 22-letniego przyjmującego był Pakmen Volleyball. W zespole tym Brandon Koppers spędził cztery lata. Nowy nabytek ZAKSY Kędzierzyn-Koźle występował również w lidze uniwersyteckiej. Jego dobra postawa zaprocentowała powołaniem do juniorskiej reprezentacji Kanady, gdzie już w pierwszym turnieju o Puchar Panaamerykański został wybrany najlepiej atakującym zawodnikiem turnieju. Również Mistrzostwa Świata w Meksyku były udane dla młodego zawodnika. Został bowiem uznany za jednego z najlepiej przyjmujących.
Gra w ekipie wicemistrza Polski będzie debiutanckim sezonem młodego przyjmującego poza ojczyzną. Kanadyjczyk miał już jednak kontakt z polską siatkówką.
- Kilka razy grałem w Polsce, jeszcze w czasach studiów w MCMaster. Graliśmy wówczas mecze pokazowe z klubem z Bielska-Białej. Jednak dopiero oglądając mecz PGE Skry z Jastrzębskim Węglem, zrozumiałem jak bardzo chcę grać w PlusLidze. Podczas mojego ostatniego roku studiów uwielbiałem oglądać mecze ZAKSY w Lidze Mistrzów, podziwiając zespół i jego fanów. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem, że jest szansa, abym zagrał w takim klubie jak ZAKSA, byłem podekscytowany. Trener Andrea Gardini wykonał niesamowita pracę z tym zespołem, to szkoleniowiec przy którym bardzo chcę się uczyć - powiedział Kanadyjczyk.
W ekipie ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle na pozycji przyjmującego będą występowali także Sam Deroo i Aleksander Śliwka, ważną umowę posiada również Rafał Szymura.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Litwa. Robert Lewandowski: To zwycięstwo niewiele daje. Nieraz trudniej strzelić gola na treningu