Oficjalnie: Taichiro Koga zostaje w Aluronie Virtu Warcie Zawiercie

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu Taichiro Koga (nr 19) i Grzegorz Pająk (z tyłu)
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu Taichiro Koga (nr 19) i Grzegorz Pająk (z tyłu)

Choć japoński libero zapowiadał to tuż po zakończeniu ostatniego meczu Aluronu Virtu Warty Zawiercie w PlusLidze, do ogłoszenia oficjalnej informacji trzeba było poczekać. Teraz już jest pewne, że Taichiro Koga zostaje w drużynie Jurajskich Rycerzy.

To był jeden z najlepszych transferów w PlusLidze w sezonie 2017/2018. Między innymi właśnie dzięki świetnej postawie Taichiro Kogi beniaminek z Zawiercia zakończył rozgrywki na bardzo dobrym, dziewiątym miejscu. Nic więc dziwnego, że jeszcze przed zakończeniem zmagań działacze Aluronu Virtu Warty chcieli dojść do słowa z Japończykiem odnośnie przedłużenia kontraktu. - Zostaję i za rok walczymy o play-offy! - zapowiadał tuż po ostatnim meczu.

Tak też się stało - we wtorkowy wieczór pojawiła się oficjalna informacja na ten temat. - Samuraj i rycerz mają wiele podobnych cech. Walczą, są odważni, wierni swoim zasadom. Wyznaczają cele i dążą do ich realizacji. Nie ma dla nich straconych szans - mówi w specjalnie przygotowanym filmiku na tę okoliczność jeden z najlepszych libero polskiej ekstraklasy, dodając po chwili najważniejszą kwestię w języku polskim!

Cały filmik można obejrzeć poniżej:

Koga jest więc kolejnym kluczowym zawodnikiem, po Grzegorzu Boćku, który przedłużył kontrakt z drużyną z Zawiercia. Nowym trenerem Aluronu Virtu Warty został natomiast Mark Lebedew.

Źródło artykułu: