Chemiczki wyłącznie zwyciężają z zespołem z Mazowsza od czasu awansu do elity. W sobotę pokonały Legionovię Legionowo po raz 15. z rzędu. Oddały jej w tym okresie zaledwie cztery sety.
Mistrz Polski rozpoczął sobotni mecz od prowadzenia 7:0 i natychmiast dał do zrozumienia siatkarkom z Mazowsza, że zamierza rządzić niepodzielnie na własnym boisku. Chemik wypracował sobie pole position i do końca seta jeszcze powiększał przewagę nad Legionovią. Wygrał 25:12 i przed drugą rundą jego hasłem przewodnim była "kontynuacja".
Grę Chemika prowadziła Sladjana Mirković. Na piłki od Serbki czekały na skrzydłach Malwina Smarzek oraz Natalia Mędrzyk. Na środku zagrała Katarzyna Gajgał-Anioł zamiast Stefany Veljković. Powodem tej roszady był limit cudzoziemek, który ograniczał trenera Piotra Matelę. Policzanki miały moment zawahania w drugiej partii, kiedy straciły sześć punktów z rzędu od stanu 7:4 do 7:10. Trochę adrenaliny nie zaszkodziło faworytkom, które kilkanaście minut później cieszyły się ze zwycięstwa 25:20.
Dobrze w polickim obozie prezentowała się Smarzek, która atakowała ze skutecznością 71 procent. Ponadto reprezentantka Polski często serwowała i sprawiała swoimi zagrywkami dużo kłopotów rywalkom. Królową bloku była z kolei Straszimira Simeonowa. Nie można było mieć zarzutów do postawy Mędrzyk. Dobrze funkcjonująca drużyna wygrała trzeciego seta 25:16 i nie przedłużała jednostronnego starcia.
We wtorek Chemik zagra ostatni mecz fazy grupowej Ligi Mistrzyń z Vizurą Ruma. Nie stracił przed nim dużo energii. Jeżeli chce awansować, musi zwyciężyć z Serbkami. Sytuacja lidera w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet jest spokojniejsza. Wygrana z Legionovią to jego 18. w sezonie.
Chemik Police - Legionovia Legionowo 3:0 (25:12, 25:20, 25:16)
Chemik: Mirković, Mędrzyk, Busa, Gajgał-Anioł, Simeonowa, Smarzek, Krzos (libero) oraz Bełcik, Holston
Legionovia: Szpak, Mielczarek, Damaske, Alagierska, Pacak, Jasek, Korabiec (libero) oraz Grabka, Bączyńska, Rasińska, Mikołajewska, Wójcik, Adamek (libero)
MVP: Malwina Smarzek (Chemik)
[multitable table=921 timetable=10753]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Słupek, poprzeczka i dwie bramki - działo się w meczu 1. FSV Mainz - VfL Wolfsburg [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
.
poza nią czują się nieswojo ... tam trza coś grać ...
.
a u nas [z wyjątkiem Radomia:)] - to wystarczy zwykła trzepakówka ... bo reszta Czytaj całość