Niedziela w PlusLidze: przełamanie w Lubinie? Cuprum podejmie nieprzewidywalnych Cerrad Czarnych

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Cuprumu Lubin
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Cuprumu Lubin

Drużyna Cuprum Lubin na zakończenie 12. kolejki w PlusLidze zmierzy się we własnych murach z ekipą Cerradu Czarnych Radom. Czy podopieczni szkoleniowca Patricka Duflosa wykorzystają atut swojego boiska i przerwą serię porażek?

Wiele spotkań ma swoich faworytów, ale to, który zespół zwycięży na zakończenie tygodnia na Dolnym Śląsku przewidzieć jest bardzo trudno. Kto faworytem? Korzystny bilans bezpośrednich spotkań i przewaga swojego boiska delikatnie przemawia na korzyść gospodarzy, ale po pierwszym gwizdku wszelkie liczby przestają mieć znaczenie. Jak powiedział ostatnio uznany trener Andrea Anastasi, w PlusLidze każdy może wygrać z każdym.

Cuprum Lubin na zwycięstwo czeka od przeszło miesiąca. Drużyna ze stolicy polskiej miedzi poniosła porażki w czterech ostatnich spotkaniach. W starciach z Indykpolem AZS Olsztyn i Jastrzębskim Węglem nie ugrała nawet seta, a w meczach z Asseco Resovią Rzeszów oraz Treflem Gdańsk przegrywała po tie-breakach.

W obu przypadkach zespół Patricka Duflosa rozpoczynał od wygrania dwóch odsłon, ale po przerwie zaczynał opadać z sił. Widoczny był brak zmagającego się z urazem Roberta Tahta. Estoński przyjmujący znalazł się w składzie na mecz jedenastej kolejki, ale ostatecznie na parkiet nie wybiegł. Pod jego nieobecność ciężar spadał na barki Keitha Puparta czy Milosa Terzicia. Luka trudna do załatania, gdyż to gracze o zupełnie innej specyfice.

Z różnym skutkiem radzą sobie w tym sezonie także radomianie, którzy przyjadą na trudny teren podrażnieni gładką porażką z Jastrzębskim Węglem. Rozgoryczenie łatwe do zrozumienia. Po świetnym, wygranym z Indykpolem AZS meczu, apetyty w szeregach Cerradu Czarnych wzrosły.

ZOBACZ WIDEO: Kolejna pomyłka sędziego, Barcelona traci punkty. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Inaczej sobie wyobrażaliśmy ten mecz i myśleliśmy, że po ostatnich dobrych wynikach bardziej postawimy się Jastrzębiu. Duże rozczarowanie, bo towarzyszyła  nam bardzo fajna atmosfera, przyszło dużo widzów. W moim odczuciu nie wszyscy byliśmy tak sfokusowani i zdeterminowani, jak w poprzednim meczu. Dziwny mecz, bo statystycznie w wielu elementach byliśmy lepsi, a przegraliśmy dość znacznie - skomentował szkoleniowiec Robert Prygiel.

Czy zespół z Radomia zrehabilituje się za ostatnią przegraną już w tę niedzielę? Nie wiadomo, ale z pewnością spotka się z dużym oporem gospodarzy, którzy we własnych murach grają dużo pewniej niż na wyjazdach. - Drużyna Cuprum Lubin jest silnym zespołem. Liczymy w Lubinie na dobry pojedynek, w którym zaprezentujemy się z lepszej strony i to my z boiska zejdziemy jako zwycięzcy - przyznał w rozmowie dla CzarniTV, rozgrywający Kamil Droszyński.

Cuprum Lubin - Cerrad Czarni Radom / 03.12, godz. 20:00

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 30 75 81:31 2341:1985
2 PGE Skra Bełchatów 30 72 81:29 2497:2251
3 Trefl Gdańsk 30 65 74:35 2039:1853
4 Asseco Resovia Rzeszów 30 57 64:42 2262:2157
5 Indykpol AZS Olsztyn 30 57 69:49 2374:2205
6 Jastrzębski Węgiel 30 57 67:47 4600:2032
7 ONICO Warszawa 30 56 70:48 2693:2579
8 Cuprum Lubin 30 45 56:59 2383:2381
9 Cerrad Czarni Radom 30 43 58:58 2272:2221
10 Aluron Virtu Warta Zawiercie 30 39 54:66 2463:2514
11 GKS Katowice 30 36 49:65 2042:4595
12 Stocznia Szczecin 30 34 52:71 2477:2596
13 MKS Będzin 30 29 42:71 2213:2433
14 Łuczniczka Bydgoszcz 30 21 33:77 1952:2202
15 BBTS Bielsko-Biała 30 19 37:80 2401:2640
16 Dafi Społem Kielce 30 15 24:83 2107:2472
Źródło artykułu: