Środkowy Karol Kłos znalazł się w Szpitalu Wojewódzkim w Bełchatowie. - Karol jest teraz pod opieką oddziału wewnętrznego i tam poddawany jest dalszemu leczeniu. Zdiagnozowano u niego zapalenie płuc dolnego płata. Jego przerwa może potrwać około dwóch tygodni – wyjaśnił fizjoterapeuta bełchatowskiego zespołu, Tomasz Kuciapiński.
Natomiast Marcin Janusz obecnie trenuje indywidualnie. - Marcin jest już wyleczony. Przy jednym z ćwiczeń w wyniku zderzenia wpadł na słupek i skręcił staw skokowy. Wyglądało to dość groźnie, a ponieważ to jego pierwsze skręcenie, obrzęk był duży. Na szczęście poprawa nastąpiła już po trzech dniach i wrócił w tok indywidualny. Nie było jeszcze mowy o skakaniu i bieganiu, ale minęło 8 dni od urazu i wygląda to dobrze - powiedział Kuciapiński.
W treningach seniorskiego zespołu PGE Skry Bełchatów pomagają siatkarze rezerw, które zostały zgłoszone do występów w II lidze.
Już w przyszłym tygodniu bełchatowianie rozpoczną rozgrywanie sparingów. W dniach 6-7 września odbędzie się III Memoriał im. Jana Rutyńskiego w Lubinie, wezmą w nim udział Cuprum Lubin, Espadon Szczecin, Cerrad Czarni Radom oraz PGE Skra.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek: Włożyliśmy mnóstwo wysiłku w przygotowania
Czy PGE Skra Bełchatów zostanie mistrzem Polski 2017/2018? 
Zdrowiej.