Zawiercianie trenują od 1 sierpnia, ale nie rozpoczęli przygotowań w komplecie. Zabrakło między innymi Taichiro Kogi, którego zatrzymały obowiązki reprezentacyjne. Japończycy rywalizowali w mistrzostwach Azji, w których obronili mistrzowski tytuł.
W poniedziałek 14 sierpnia Koga przyleciał do Warszawy, po czym udał się do Zawiercia. - Podróż przebiegła w porządku. Cieszę się, że tu jestem. Będę dawał z siebie sto procent dla klubu i kibiców - powiedział.
Tuż po przyjeździe libero spotkał się z trenerami i kolegami z zespołu, a popołudniu wziął udział w zajęciach w hali i na basenie.
Taichiro Koga już pisze historię PlusLigi, gdyż jest pierwszym Japończykiem w polskiej ekstraklasie.
Aluron Virtu Warta Zawiercie skompletował ciekawy skład. Do ekipy dołączyli Grzegorz Bociek, Grzegorz Pająk, Taichiro Koga, Krzysztof Andrzejewski, David Smith, Matej Patak i Hugo de Leon Guimaraes. Trenerem beniaminka PlusLigi jest Emanuele Zanini.
ZOBACZ WIDEO Czas surferów w Chałupach