Montreux Volley Masters: Biało-Czerwone lepsze od Niemek

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet

W meczu 3. kolejki turnieju Montreux Volley Masters 2017, reprezentacja Polski siatkarek po tie-breaku pokonała kadrę Niemiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Niemki były na fali po pokonaniu Brazylijek oraz Tajek i w piątek chciały kolejnym zwycięstwem przypieczętować swój awans do półfinału imprezy. Jednakże Polki chciały im napsuć im krwi i pokazać się z jak najlepszej strony.

Zespół z Niemiec od początku chciał narzucić swój styl gry i szybko objął prowadzenie 9:6. Biało-Czerwone popełniały sporo błędów własnych, co skrzętnie wykorzystywały Louisa Lippmann i spółka (16:11). Malwina Smarzek oraz jej reprezentacyjne koleżanki męczyły się w ataku i nie mogły podjąć rękawicy w tym secie, którego ostatecznie przegrały do 21.

Po zmianie stron obraz rywalizacji nie ulegał zmianie (6:1). Niemki bardzo dobrze zagrywały, czym sprawiały polskim zawodniczkom problemy w przyjęciu. Pojedynek nie zachwycał, ale to nie przeszkadzało ekipie z Niemiec, która z każdą kolejną akcją przybliżała się do sukcesu w tej odsłonie. W końcowym rozrachunku niemiecka drużyna zwyciężyła 25:20 i była o krok od wiktorii w tej konfrontacji.

Po wygranej w dwóch kolejnych odsłonach Niemcy zwolniły tempo, gdyż ich selekcjoner posłał do boju nominalne rezerwowe z Dorą Grozer na czele (9:9). Z czasem zaczęły przyspieszać podopieczne Jacka Nawrockiego, które wykorzystywały kłopoty w szeregach rywala i prowadziły 19:15. Biało-Czerwone już nie dał się dogonić i odniosły wiktorię 25:19.

ZOBACZ WIDEO: Bogusław Leśnodorski został menadżerem Andrzeja Bargiela. "To jedyny człowiek na Ziemi, który może zjechać na nartach z K2"

Poziom gry Niemek zdecydowanie spadł, ale nic sobie z tego nie zrobiły Polki, które wyprowadzały skuteczne akcje i wygrywały 10:6. Udanie radziła sobie Patrycja Polak, a wspomagała ją Malwina Smarzek (8:15). Polska była w stanie postawić kropkę nad "i", triumfując 25:12.

Również w tie-breaku przewaga polskich siatkarek nie podlegała dyskusji. Dały o sobie znać środkowe Agnieszka Kąkolewska i Zuzanna Efimienko, zaś reprezentacja Polski w pięciu setach okazała się lepsza od Niemek.

Niemcy - Polska 2:3 (25:21, 25:20, 19:25, 12:25, 8:15)

Niemcy: Brinker, Geerties, Lippmann, Schoelzel, Moellers, Schertmann, Duerr (libero) oraz Pogany (libero), Grosser, Kemmsies, Stigrot, Langgemach, Wezorke, Grozer.

Polska: Kąkolewska, Efimienko, Wołosz, Grajber, Mędrzyk, Smarzek, Witkowska (libero) oraz Krzos (libero), Brzóska, Polak.

Tabela grupy B Montreux Volley Masters 2017:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Brazylia 3 2-1 8:5 7
2. Niemcy 3 2-1 8:6 6
3. Polska 3 2-1 7:6 5
4. Tajlandia 3 0-3 3:9 0
Komentarze (6)
avatar
Kazimierz Wieński
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemki miały już awans do półfinału ,po prostu odpuściły mecz i to wszystko 
avatar
jureczek
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trochę to jest upokarzające, że nie jesteśmy w stanie nawiązać walki z pierwszym zespołem Niemiec, a wygrywamy z niemałym trudem z drugą drużyną.
Do tego doprowadzili działacze wraz z pseudot
Czytaj całość
avatar
jonny
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dziennikarzyku pisz uczciwie że wygrały z rezerwami Niemiec!