Montreux Volley Masters: Polki odpoczywały, reszta walczyła

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Reprezentacja Polski kobiet

Trzeci dzień zmagań w szwajcarskim Montreux był dniem wolnym dla kobiecej reprezentacji Polski. Meczowy czwartek przyniósł drugie zwycięstwo kadr Niemiec i pierwszą wygraną Holenderek.

Reprezentacja Polski kobiet skorzystała z dnia odpoczynku i wybrała się w rejs promem po Jeziorze Genewskim. Wolne miały także Brazylijki, tymczasem cała reszta uczestników turnieju walczyła o jak najlepsze miejsca w fazie grupowej. W pierwszym czwartkowym meczu Niemki poradziły sobie z reprezentacją Tajlandii, udowadniając dwoma zdecydowanie wygranymi setami po nieudanej partii numer dwa, że zasługują na miano lidera grupy B.

Reprezentantki naszego zachodniego sąsiada urządziły sobie koncert gry blokiem, zdobywając w tym elemencie aż 17 punktów przy ledwie dwóch "oczkach" u rywalek. Aż 7 bloków było zasługą Leonie Schwertmann. Do tego na gwiazdę turnieju wyrasta Louisa Lippmann, która punktowała ponad 30 razy.

Holenderki po wpadce na samym starcie rywalizacji ze Szwajcarkami nie pozwoliły sobie na więcej potknięć i triumfowały w kolejnych trzech odsłonach spotkania. Gdy na parkiecie pojawiła się Femke Stoltenborg wraz z Nicole Koolhas, gra Oranje zaczęła wyglądać przyzwoicie i przyniosła spodziewaną dominację nad 44. ekipą rankingu FIVB. Podopieczne Jamiego Morrison tym samym powetowały sobie porażki z kadrami Chin i Argentyny.

Bezpośrednie starcie wymienionych wyżej drużyn zakończyło się dopiero po pięciu setach. Argentynki wykazały się hartem ducha, wygrywając trudną czwartą partię i przechylając szalę zwycięstwa w tie-breaku dzięki blokom Emilce Sosy. Triumf drużyny z Ameryki Południowej sprawa, że jest ona pewna udziału w półfinale Volley Masters, a Holandia jest skazana na walkę o miejsca 5-8.

ZOBACZ WIDEO Polska Anthonym Joshuą siatkówki? Mateusz Bieniek jest za

Wyniki 3. dnia turnieju Montreux Volley Masters:

Niemcy - Tajlandia 3:1 (25:22, 23:25, 25:19, 25:20)
Najwięcej punktów: dla Niemiec - Louisa Lippmann (31 pkt), Leonie Schwertmann (15), Marie Scholzel (12), dla Tajlandii - Ajcharaporn Kongyot (22 pkt), Pimpichaya Kokram (18)

Holandia - Szwajcaria 3:1 (23:25, 25:14, 25:18, 25:20)
Najwięcej punktów: dla Holandii - Celeste Plak i Tessa Polder (18 pkt), dla Szwajcarii - Maja Strock (17), Laura Kunzler (13)

Argentyna - Chiny 3:2 (25:20, 18:25, 23:25, 25:23, 15:13)
Najwięcej punktów: dla Argentyny - Paula Yamila Nizetich (18 pkt), Elina Rodriguez (17), Emilce Sosa (16), dla Chin - Yuanyaun Wang (20), Xiangyu Gong (19)

Tabela grupy A:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Chiny 3 2-1 8:5 6
2. Argentyna 2 2-0 6:4 4
3. Holandia 3 1-2 7:7 5
4. Szwajcaria 2 0-2 1:6 0

Tabela grupy B:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Niemcy 2 2-0 6:3 5
2. Brazylia 2 1-1 5:4 4
3. Polska 2 1-1 4:4 3
4 Tajlandia 2 0-2 2:6 0

Terminarz czwartego dnia turnieju (9 czerwca, piątek):

16:30 Niemcy - POLSKA (gr. B)
18:45 Tajlandia - Brazylia (gr. B)
21:15 Szwajcaria - Argentyna (gr. A)

Źródło artykułu: