Polska myśl szkoleniowa minęła się z Pucharem Polski

Puchar Polski w siatkówce mężczyzn od zawsze rządzi się swoimi prawami, ale jedna rzecz od lat była niezmienna. Mowa o polskim trenerze w Final Four turnieju, którego w tegorocznej edycji zabrakło.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny Puchar Polski w siatkówce mężczyzn zepsuł od lat dobrą statystykę polskiej myśli szkoleniowej. Przez lata w ścisłych finałach turnieju była przynajmniej jedna drużyna prowadzona przez polskiego trenera. Ostatnim rodzimym szkoleniowcem, który sięgnął po to trofeum jest Sebastian Świderski. "Świder" dokonał tego w roku 2014, kiedy to prowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle.

W tym roku do grona najlepszych zakwalifikowała się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pod dowództwem Ferdinando De Giorgiego, PGE Skra Bełchatów prowadzona przez Philippe'a Blaina, Jastrzębski Węgiel kierowany przez Marka Lebedewa oraz Lotos Trefl Gdańsk pod wodzą Andrei Anastasiego.

Brak trenera z Polski w tegorocznym Final Four jest pierwszą sytuacją tego typu od kiedy PZPS dzieli rolę organizatora rozgrywek z PLPS-em, czyli 2000 roku. Co więcej, jest potwierdzeniem trendu, który od paru lat panuje w PlusLidze. Kluby, nawet te z niższej półki, chętniej sięgają po zagranicznych trenerów. Polscy szkoleniowcy przegrywają tę rywalizację z kretesem. Z czołówki jedynie Asseco Resovia Rzeszów prowadzona jest przez rodzimego trenera - Andrzeja Kowala.

W efekcie, gdy jesienią minionego roku PZPS poszukiwał nowego opiekuna dla kadry, do konkursu nie zgłosił się żaden szkoleniowiec z Polski. Jeśli jednak popatrzymy na dokonania polskich trenerów z młodego pokolenia, trudno się temu dziwić. Kariera Świderskiego w tej roli szybko się zakończyła i obecnie jest on prezesem ZAKSY. Krzysztof Stelmach po długoletniej pracy w Kędzierzynie-Koźlu, teraz jest jedynie asystentem w PGE Skrze. Nadzieją na lepsze jutro może być Jakub Bednaruk, mający dobre podejście do młodych zawodników, a Piotr Gruszka, wciąż jest niewiadomą w kwestii szkoleniowca. Obecnie prowadzi GKS Katowice, który osiąga w tym sezonie dobre wyniki w lidze. Podobno Gruszka ma być jednym z asystentów Ferdinando De Giorgiego w polskiej kadrze.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy

Warto też zauważyć, że nie wszyscy polscy siatkarze z przeszłością reprezentacyjną, którzy w ostatnich latach kończyli kariery i mogli zająć się szkoleniem, zdecydowali się na taki krok. Paweł Papke wybrał rolę działacza w PZPS, a Łukasz Kadziewicz czy Krzysztof Ignaczak realizują się obecnie jako telewizyjni eksperci.

Trenerzy zespołów Final Four Pucharu Polski w ostatnich latach:

RokTriumfatorFinaliści (trenerzy)Półfinaliści (trenerzy)
2010 Jastrzębski Węgiel (Roberto Santilli) Asseco Resovia Rzeszów (Ljubomir Travica) ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (Krzysztof Stelmach), Delecta Bydgoszcz (Waldemar Wspaniały)
2011 PGE Skra Bełchatów (Jacek Nawrocki) ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (Krzysztof Stelmach) Asseco Resovia Rzeszów (Ljubomir Travica), Tytan AZS Częstochowa (Marek Kardoś)
2012 PGE Skra Bełchatów (Jacek Nawrocki) Jastrzębski Węgiel (Lorenzo Bernardi) Asseco Resovia Rzeszów (Andrzej Kowal), ZAKSA Kędzierzyn Koźle (Krzysztof Stelmach)
2013 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (Daniel Castellani) Asseco Resovia Rzeszów (Andrzej Kowal) Delecta Bydgoszcz (Piotr Makowski), Jastrzębski Węgiel (Lorenzo Bernardi)
2014 ZAKSA Kędzierzyn Koźle (Sebastian Świderski) Jastrzębski Węgiel (Lorenzo Bernardi) Asseco Resovia Rzeszów (Andrzej Kowal), PGE Skra Bełchatów (Miguel Angel Falasca)
2015 Lotos Trefl Gdańsk (Andrea Anastasi) Asseco Resovia Rzeszów (Andrzej Kowal) Jastrzębski Węgiel (Roberto Piazza), PGE Skra Bełchatów (Miguel Angel Falasca)
2016 PGE Skra Bełchatów (Miguel Angel Falasca) ZAKSA Kędzierzyn Koźle (Ferdinando De Giorgi) Asseco Resovia Rzeszów (Andrzej Kowal), Lotos Trefl Gdańsk (Andrea Anastasi)
2017 ZAKSA Kędzierzyn Koźle (Ferdinando De Giorgi) PGE Skra Bełchatów (Philipe Blain) Jastrzębski Wegiel (Mark Lebedew), Lotos Trefl Gdańsk (Andrea Anastasi)
Komentarze (7)
avatar
Ahmed Pol
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Świder to mądry facet widział ,że trenerka marnie mu wychodzi i sam zrezygnował w przeciwieństwie do tej miernoty kowala który wprowadza coraz to nowe plany naprawcze które g dają