Cuprum i BBTS po raz drugi w sezonie dzieliła duża przepaść. Zespół z Bielska-Białej miewał momenty dobrej gry i postawił się miejscowym w pierwszej odsłonie meczu, ale ostatecznie nie ugrał w Lubinie żadnego seta.
Do końcowego wyniku ogromną cegiełkę dołożył Marcus Bohme, który wrócił do formy i regularnie karcił przyjezdnych zagrywką. Reprezentant Niemiec posłał na stronę przeciwnika pięć asów serwisowych, w tym aż cztery z rzędu w drugim secie. Środkowy dołożył do swojego dobytku jeszcze trzy bloki oraz pięć udanych ataków na sześć prób.
Jeśli chodzi o ofensywę, Cuprum wyraźnie przeważało w tym elemencie. Duży wpływ na lepszą postawę w ataku miało bardzo dobre przyjęcie Miedziowych, o które należycie dbał Keith Pupart. W bielsko-bialskich barwach najlepiej zaprezentował się zdobywca dwunastu punktów, Bartosz Janeczek.
Porównanie statystyk
| Cuprum Lubin | Element | BBTS Bielsko-Biała |
|---|---|---|
| 8 | Asy | 3 |
| 12 | Błędy w zagrywce | 15 |
| 58 proc. (3 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 50 proc. (8 błędów) |
| 58 proc. (41/71) | Skuteczność ataku | 44 proc. (33/75) |
| 4 | Błędy w ataku | 6 |
| 4 | Bloki | 3 |
ZOBACZ WIDEO Jurkiewicz: zmiany po igrzyskach były nieuniknione (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Gdybyś miał wybrać najlepszego środkowego w Cuprum Lubin, byłby to... 
