Faworytem w czwartkowym starciu w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów w grupie E. Podopieczni Lorenzo Bernardiego do meczu przystąpili w najsilniejszym składzie i dwa pierwsze sety mieli pod całkowitą kontrolą. Szybko odskoczyli siatkarzom z Belgii, utrzymywali inicjatywę i pewnie wyszli na prowadzenie 2:0.
Gościom ambicji odmówić nie można było, starali się gonić przeciwników, ale dopiero w trzecim secie podjęli najbardziej wyrównaną walkę. Parkiet na dobre opuścił Aleksandar Atanasijević, a w jego miejsce pojawił się Alexander Berger, dzięki czemu w ataku zaczął grać Iwan Zajcew.
Włosi potrzebowali chwili na dostosowanie się do nowych warunków, co wykorzystali siatkarze z Belgii. Jednak już na drugiej przerwie technicznej gospodarze wyszli na prowadzenie i ostatecznie dowieźli zwycięstwo do końca.
Ostatecznie najwięcej punktów wywalczył Atanasijević - 14, a o dwa mniej zdobył Zajcew. Włosi byli niezwykle skuteczni w polu zagrywki, na drugą stronę posłali aż osiem asów. W szeregach Knacka 11 "oczek" zapisał na swoje konto Ruben van Hirtum.
W podstawowym składzie znalazł się Piotr Orczyk i choć w sumie zdobył osiem punktów, nie do końca może być zadowolony ze swojego występu. Był ostrzeliwany zagrywkami przez przeciwników i popełnił aż pięć błędów. Skończył co prawda siedem z ośmiu ataków i dołożył asa, jednak zupełnie nie radził sobie w defensywie.
Sir Sicoma Colussi Perugia - Knack Roeselare 3:0 (25:22, 25:21, 25:23)
Perugia: Russell, Zajcew, Atanasijević, De Cecco, Birarelli, Podrascanin, Tosi (libero) oraz Della Lunga, Mitić, Berger.
Knack: Tuerlinckx, D'Hulst, Coolman, Van Hirtum, Fornes, Orczyk, Dejonckheere (libero) oraz trinidad, Claes.
Tabela grupy E:
# | Drużyna | Punkty | Z-P | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | Sir Cosima Collusi Perugia | 6 | 2-0 | 6:0 |
2. | Biełogorie Biełgorod | 5 | 2-0 | 6:2 |
3. | Knack Roeselare | 1 | 0-2 | 2:6 |
4. | Halkbank Ankara | 0 | 0-2 | 0:6 |
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82