Jastrzębski Węgiel - Lotos Trefl Gdańsk: gospodarze pognębią gdańszczan?

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Jastrzębski Węgiel
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Jastrzębski Węgiel

W spotkaniu 10. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Lotosem Treflem Gdańsk. Jastrzębianie w tym sezonie prezentują wysoką formę i są faworytem tego spotkania.

Jastrzębski Węgiel obecnie zajmuje trzecią pozycję w ligowej tabeli. Zespół ten na swoim koncie ma 19 punktów i do liderującej ZAKSY Kędzierzyn-Koźle traci cztery "oczka". Spośród dziewięciu dotychczasowych pojedynków siatkarze JW wygrali siedem. Zdecydowanie gorzej wiedzie się Lotosowi Treflowi Gdańsk, który dotychczas zdobył 13 punktów i sklasyfikowany jest na dziewiątej pozycji.

Faworytem tego spotkania są bez wątpienia jastrzębianie. O ich sile w tym sezonie decyduje duet Salvador Hidalgo Oliva - Maciej Muzaj. Obaj są motorem napędowym ofensywnych akcji zespołu z Jastrzębia-Zdroju i w tym sezonie nie notują wpadek. Liderem gdańszczan jest Mateusz Mika. Zespół znad morza jednak w niczym nie przypomina drużyny, która dwa lata temu zdobywała wicemistrzostwo kraju.

Tak dobre wyniki pozytywnie wpłynęły na zespół gospodarzy. - Mamy świetną atmosferę w zespole. Jesteśmy na fali i chcemy utrzymać się na niej długo. Następne mecze będą trudne. Co prawda u siebie, jednak z drużynami z Gdańska oraz Lubina, które w tym sezonie dały już pokaz dobrej siatkówki. Nie będzie spacerku - przyznał gracz Jastrzębskiego Węgla, Damian Boruch.

Celem gdańszczan w tym sezonie jest awans do ósemki. Lotos Trefl lepsze spotkania przeplata słabszymi, ale w Jastrzębiu-Zdroju może pokusić się o niespodziankę. - Musimy zdecydowanie popracować nad defensywą, jeżeli chcemy rywalizować z najlepszymi zespołami w PlusLidze, a w tym sezonie póki co do nich się nie zaliczamy - powiedział po ostatnim pojedynku trener gdańskiej drużyny, Andrea Anastasi.

Jastrzębski Węgiel - Lotos Trefl Gdańsk / sob. 26.11.2016, godz. 14:45.

ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: Kandydatami na trenera są dwaj Włochów, Serb i Argentyńczyk

Komentarze (0)