Piotr Makowski chce pogodzić dwie funkcje

Centrostal Bydgoszcz prowadzi już 2:0 w pierwszej rundzie play-off PlusLigi Kobiet. W miniony poniedziałek podopieczne Piotra Makowskiego pokonały po raz drugi ekipę z Dąbrowy Górniczej i do awansu do najlepszej czwórki pozostało im już tylko jedno zwycięstwo. Bydgoszczanki wiedziały, że czeka je trudna przeprawa i stanęły na wysokości zadania.

- Nie spodziewałyśmy się łatwego meczu - mówiła Katarzyna Mróz. - Chciałyśmy zagrać lepiej jak w niedzielę, ale się nie udało. Ważne, że w końcówkach setów wygranych nie popełniałyśmy błędów za dużo. Czy jesteśmy mocne psychicznie? Gdybyśmy były słabe, przegrałybyśmy dwa razy 0:3. Wiemy jednak, że w Dąbrowie przed własną publicznością rywalki mocno się postawią i czeka nas ciężkie zadanie. Jedziemy jednak po zwycięstwo - dodaje.

Zarząd KS Pałac ma jednak również nieco inne kwestie do rozwiązania. Podczas ostatniego spotkania podsumowano rundę zasadniczą rozgrywek. - Zespół rozegrał osiemnaście spotkań ligowych i dwa w Pucharze Polski - mówi wiceprezes Waldemar Sagan. - W obu przypadkach znaleźliśmy się w najlepszej czwórce i ocena była więcej, jak pozytywna, zadowoleni są sponsorzy. Rozmawialiśmy także o finansach, bo w sportowej euforii można zapomnieć o tych sprawach. Musimy natomiast dopiąć tegoroczny budżet. Zawsze stawialiśmy sobie za cel nie mieć zaległości wobec zawodniczek, zobowiązań. Mamy wszystko wyliczone i mogę powiedzieć, że wszystko będzie "zapięte" na sto procent - zapewnia.

Omawiano także sprawę Makowskiego, który otrzymał propozycję od selekcjonera kadry Jerzego Matlaka. - Co do propozycji dla Piotra, by został asystentem Jurka Matlaka, zostałem upoważniony przez zarząd do poprowadzenia rozmów w tej sprawie. Władze klubu chcą, aby Piotr był trenerem zespołu klubowego. Będziemy jednak szukać kompromisu i to jest moje zadanie. Piotr chce pogodzić obie funkcje, a my nie chcemy stawiać ultimatum - kończy Sagan.

Źródło artykułu: