- Każdy sezon to nowe cele i nowe trofea do zdobycia. Chciałbym z tą drużyną osiągnąć jak najwięcej. Chcemy wygrywać i spisywać się jak najlepiej - powiedział Mariusz Wlazły, który zdobył dla PGE Skry pierwszy punkt w sezonie 2016/2017.
- Ważne, że wygraliśmy 3:0 i nasza gra jest w miarę dobra, choć zawsze można kilka elementów poprawić. W trzecim secie coś uciekło, ale ogólnie nasza drużyna była dobrze przygotowana, zarówno pod kątem fizycznym, jak i taktycznym - ocenia MVP spotkania i zdobywca 17 punktów, który był również najskuteczniejszym graczem bełchatowskiego zespołu w tak udanym okresie przygotowawczym. PGE Skra wygrała 10 z 11 rozegranych spotkań.
- Te wszystkie sparingi, mecze przedsezonowe to dla nas sprawdziany, w których mogliśmy zobaczyć, na jakim jesteśmy etapie. Dowiedzieć się, co jest mocną stroną, a na co trzeba zwrócić uwagę. Są one bardzo potrzebne, ale też trochę męczące, bo jednak jesteśmy w okresie przejściowym i gra nie zawsze wygląda tak, jakbyśmy tego oczekiwali.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-katastrofa. Tak "podarował" gola rywalom