Spotkanie Lotosu Trefla Gdańsk z JT Thunders uświetniło otwarcie hali sportowej w Przywidzu. Kibice zgromadzeni na trybunach obejrzeli czterosetowe widowisko, które zakończyło się pewnym zwycięstwem gdańskiej drużyny.
Czwarty zespół minionego sezonu w PlusLidze nie miał żadnych problemów z Japończykami, którzy musieli sobie radzić bez Bartosza Kurka. Reprezentant Polski zmaga się z kłopotami zdrowotnymi. Podobnie jak Mateusz Mika (przeziębienie).
Było to już trzecie sparingowe spotkanie pomiędzy tymi drużynami. W minionym tygodniu Japończycy wygrali z Lotosem Treflem w hali treningowej Ergo Areny 3:2, by na memoriale Arkadiusza Gołasia przegrać 1:3.
Lotos Trefl Gdańsk - JT Thunders Hiroshima 4:0 (25:21, 25:21, 25:17, 25:20)
Lotos Trefl Gdańsk: Grzyb (4), Pietruczuk (8), Schulz (10), Gawryszewski (8), Hebda (11), Masny (1), Gacek (libero) oraz Romać (9), Stępień (2), Jakubiszak (8), Niemiec (3), Majcherski (libero)
JP Thunders Hiroshima: Yasunaga (5 punktów), Nakajima (2), Koshikawa (4), Inoue (1), Yako (14), Tsukazaki (8), Karakawa (libero) oraz Yasui (5), Fukatsu (1), Yoshioka (4), Bezera (5), Yamamoto (4), Toimoto, Kaneko, Hisahara (3)
ZOBACZ WIDEO: Mike Taylor: Gortat i Lampe chcą współpracować (źródło TVP)
{"id":"","title":""}