Pierwszy zwycięski sparing AZS-u Częstochowa

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala

W piątek AZS Częstochowa rozegrał pierwszy mecz sparingowy przed nowym sezonem. Częstochowianie wygrali 3:1 z Effectorem Kielce, dla którego była to druga porażka w okresie przygotowawczym.

Przed spotkaniem trenerzy obu ekip ustalili, że niezależnie od wyników rozegrane zostaną cztery sety. Mecz miał wyrównany przebieg, choć pierwsze trzy partie zakończyły się wygranymi częstochowian. Podopieczni Michała Bąkiewicza zwyciężali po grze na przewagi. Dopiero w czwartym secie kielczanie mieli znaczną przewagę i triumfowali do 19.

Trenerzy dali szansę gry wszystkim zawodnikom będącym w kadrze. Wszak w okresie przygotowawczym najważniejsze jest szlifowanie formy, a nie wyniki. Obie drużyny potrzebują czasu na zgranie, gdyż w trakcie przerwy doszło w nich do wielu zmian. Kielczanie zagrali bez atakującego oraz środkowego Petera Wohlfahrtstättera, który przebywa na zgrupowaniu austriackiej kadry.

- Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy, bo mamy całkowicie nowy zespół. Na razie zaczynamy szukać optymalnego ustawienia wyjściowego. Zagraliśmy w podobnej konfiguracji jak w pierwszym meczu z reprezentacją Polski juniorów, zmieniliśmy jedynie rozgrywających. Każdy z zawodników zagrał przynajmniej jednego seta. Częstochowa jest na podobnym etapie przygotowań, ale mają już skompletowany zespół - powiedział trener Effectora, Dariusz Daszkiewicz.

AZS Częstochowa - Effector Kielce 3:1 (26:24, 26:24, 25:23, 19:25)

AZS Częstochowa: T. Kowalski, Wawrzyńczyk, Janus, Adamajtis, Moroz, Szalacha, A. Kowalski (libero) oraz Buczek, Szymura, Buniak, Grebeniuk, Szlubowski, Polański, Ociepka (libero).

Effector Kielce: Bućko, Antosik, Komenda, Więckowski, Wachnik, Orobko, Pawliński, Superlak, Formela, Maćkowiak, Dyk, Biniek (libero), Sobczak (libero).

ZOBACZ WIDEO Memoriał Kamili Skolimowskiej szansą na kolejne rekordy i zwycięstwa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)