Kw. MŚ U-23 2017: efektowne zwycięstwo Polaków z Bułgarią

W swoich pierwszych meczach podczas turnieju w Chorwacji, Bułgarzy przegrali 0:3 ze Słowenią, zaś Polacy w trzech setach uporali się z chorwackim zespołem.

Początkowo obydwie ekipy badały swoje możliwości i nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi (8:8). Dopiero z czasem zaczęli przyspieszać Biało-Czerwoni, a ciężar gry na swoje barki starał się brać Kamil Semeniuk, który wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 14:10. Bułgarscy zawodnicy popełniali sporo błędów własnych, co skrzętnie wykorzystywały Orły (21:16). Podopieczni Wojciecha Serafina już nie dali się dogonić i zwyciężyli w inauguracyjnej partii do 18.

Polscy siatkarze niemrawo rozpoczęli kolejną odsłonę (3:5), ale jak już złapali właściwy rytm, byli już nie do zatrzymania dla rywali (10:7). Z każdą kolejną akcją Artur Szalpuk i spółka powiększali swoją przewagę, a gracze z Bułgarii wyglądali na bezradnych (18:10). Kadra Polski potrafiła postawić kropkę nad "i", wygrywając 25:17.

Reprezentanci Polski nie zamierzali spuszczać z tonu i w trzeciej części rywalizacji pragnęli dokonać dzieła zniszczenia (6:3). Młodzi Polacy bardzo dobrze zagrywali, obejmując prowadzenie 13:8. Biało-Czerwoni już do końca kontrolowali boiskowe wydarzenia (25:14), pokonując Bułgarię 3:0.

ZOBACZ WIDEO Karol Kłos: Nie może być tak, że jedna reprezentacja się wspomaga niedozwolonymi środkami

W piątek Polska zmierzy się ze Słowenią.

Polska - Bułgaria 3:0 (25:18, 25:17, 25:14)

Polska: Semeniuk (11), Szalpuk (11), Szymura (7), Mordyl (2), Komenda (2), Lemański (6), Piechocki (libero) oraz Kania (3), Firlej, Śliwka (6), Depowski (3), Lipiński.

Bułgaria: Georgiew K. (1), Atanasow (4), Kartew (2), Georgiew Z. (10), Georgiew Y. (2), Czernokożew, Kolew (libero) oraz Stankow (2), Petkow (4), Łapkow (4).

Tabela: