Reprezentacja Polski siatkarzy udział w turnieju Final Six ma zapewniony, dlatego też Stephane Antiga nie musi specjalnie martwić się o wyniki poszczególnych meczów. Przed rozpoczęciem zmagań Francuz zapowiadał jednak, że zależy mu na wygranych, aby utrzymać na dobrym poziomie sferę mentalną swoich graczy. Tymczasem po pięciu rozegranych potyczkach bilans Biało-Czerwonych w Lidze Światowej nie imponuje. Mistrzowie świata wygrali zaledwie dwa z pięciu spotkań.
Na turnieju w Kaliningradzie Polska przegrała z Rosjanami i wydawało się, że w Atlas Arenie Biało-Czerwoni zrobią wszystko, aby zrewanżować się rywalom za niepowodzenie sprzed tygodnia. Tymczasem to ekipa Władimira Alekny po raz drugi potwierdziła swoją wyższość nad mistrzami świata.
O wygranej Sbornej zdecydowały detale, bowiem w większości elementów statystyki były bardzo podobne. Nasz zespół okazał się jednak słabszy zarówno w grze obronnej (52-54) jak i na zagrywce (4-5). Przeciwnicy okazali skuteczniejsi także w ataku (50 proc. - 58,43 proc.).
Indywidualnie w polskim zespole na wyróżnienie zasłużył po raz kolejny Bartosz Kurek (21 punktów), który w porównaniu do meczu z Argentyną zaprezentował nieco lepszą dyspozycję. W ataku dobrze radził sobie także Mateusz Bieniek, który w wyjściowym składzie pojawił się od trzeciego seta. Obaj nie byli jednak w stanie w trudnych momentach skutecznie poderwać kolegów do walki.
Po stronie rywali koncertowo spisywał się Victor Poletajew, zdobywca 19 punktów. Dobry występ zanotowali także Jegor Kliuka i Siergiej Tietiuchin.
Porównanie statystyk:
Polska | Element | Rosja |
---|---|---|
4 | Asy serwisowe | 5 |
18 | Błędy w zagrywce | 18 |
44 proc. (5 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 50 proc. (4 błędy) |
45 proc. (45/100) | Skuteczność w ataku | 58,43 proc. (52/89) |
18 | Błędy w ataku | 43 proc. (52/89) |
6 | Bloki | 10 |
ZOBACZ WIDEO Krychowiak: Nic jeszcze nie osiągnęliśmy (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)