Dwa mecze w ciągu tygodnia w najwyższej klasie rozgrywek są na porządku dziennym. Sytuacja komplikuje się gdy dzieli je dokładnie 24 godziny i około 800 kilometrowa odległość. Mimo protestów i skarg, właśnie w takich okolicznościach siatkarki Developresu SkyRes zmuszone były podejść do najważniejszej części sezonu, fazy play-off.
Pierwsze starcie było ćwierćfinałem Pucharu Polski. W środę o godzinie 18 w szczecińskiej Azoty Arena rzeszowiankom dane było stanąć na przeciwko mistrzyniom Polski - Chemikowi Police. Drugie - czwartkowe, w ramach fazy play-off 9-12 ma mieć miejsce w hali Podpromie, a w roli przyjezdnych wystąpią zawodniczki Pałacu Bydgoszcz.
Nic więc dziwnego, że klub z Podkarpackiego postawił na ligową potyczkę i mimo wcześniejszych planów o oddaniu meczu walkowerem, do Szczecina wybrał się rezerwową siódemką. Tym samym w pucharowym starciu siatkarki Developresu były skazane na porażkę. W niewiele ponad godzinę musiały zakończyć swoją przygodę z Pucharem Polski bowiem wysoko przegrały 0:3.
Pozostałe zawodniczki wraz z pierwszym trenerem Jackiem Skrokiem skupiły się na rywalizacji z Pałacem Bydgoszcz. Pierwsze starcie padło łupem rzeszowianek 3:1. Wówczas przyjezdne rozstrzelały ekipę znad Brdy zagrywką. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że dokonały czegoś rzadko spotykanego w ich szeregach, gdyż w czwartym secie zmagań odrobiły aż 11 punktową stratę i korzystnie zamknęły wynik meczu.
- Ani na moment nie spuściłyśmy głów. Bardzo się z tego cieszę, bo pomimo kilku błędów, jakie popełniłyśmy goniąc wynik wierzyłyśmy w zwycięstwo. Widziałam, że każda z dziewczyn była bardzo zdeterminowana. Mimo trudnej sytuacji potrafiłyśmy sobie pomagać, to cieszy - mówiła chwilę po ostatnim gwizdku spotkania w Bydgoszczy Magda Jagodzińska, atakująca Developresu.
W meczu rewanżowym rola faworyta również przypisywana jest rzeszowiankom, jednakże bydgoszczanki z pewnością postawią wszystko na jedną kartę. Podopieczne Adama Grabowskiego zakończyły rundę zasadniczą Orlen Ligi bez pięciu zwycięstw - wymogu sportowego PLPS-u na pozostanie w najwyższej klasie kobiecych rozgrywek. W ucieczce od degradacji do niższej ligi może pomóc pomyślny występ przeciwko zawodniczkom ze stolicy Podkarpacia.
W przypadku gdy czwartkowe spotkanie nie wyłoni zwycięzcy dwumeczu, w piątek o godzinie 16 zostanie rozegrane kolejne. Wygrany awansuje do kolejnego etapu play-off 9-12 i z triumfatorem pary KSZO Ostrowiec SA - Legionovia Legionowo zmierzy się w bezpośredniej walce o 9. lokatę OrlenLigi.
Wynik I meczu: 1:3 dla Developresu SkyRes Rzeszów (25:23, 20:25, 22:25, 25:27)
Developres SkyRes Rzeszów - Pałac Bydgoszcz / czwartek 24 marca, godzina 18. / ewentualnie piątek 25 marca, godzina 16