W weekend (24-26.01) zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich zawitały na mamut do Oberstdorfu. W kadrze Polski znalazło się miejsce dla Piotra Żyły, który w obecnym sezonie do tej pory nie zachwycał.
38-letni zawodnik w kwalifikacjach oddał bardzo dobry skok i pewnie awansował do sobotniego (25.01) konkursu (uplasował się na 17. miejscu - więcej TUTAJ). Żyła po swoje próbie zaprezentował do kamery Eurosportu kask (patrz wideo poniżej), na którym widoczne było logo sponsora - Lotto.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka tygodni temu - podczas zawodów Turnieju Czterech Skoczni - Żyła startował bez sponsora. Teraz to się zmieniło.
ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!
Nie wiadomo, ile Lotto płaci za miejsce na sprzęcie reprezentanta Polski. Przez kilka lat na kasku "Wiewióra" reklamowała się Grupa Azoty. Firma nie przedłużyła jednak współpracy na ten sezon, która w czasach świetności mogła przynosić nawet milion złotych.
Jan Winkiel, który w Polskim Związku Narciarskim zajmuje się pozyskiwaniem sponsorów, przyznał dla Przeglądu Sportowego Onet, że od jakiegoś czasu sponsorzy nie garną się do finansowania naszych skoczków z powodu ich słabszych wyników, a także ostatnich afer wokół polskiego sportu.
