Były trener Polaków: Siatkówka będzie miała ogromną korzyść z Artura Szalpuka

Andrea Anastasi, który pracował z reprezentacją Polski w latach 2011-2013, ocenił, który z młodych zawodników grających w PlusLidze zrobił na nim największe wrażenie. Skomentował także decyzję o podjęciu pracy w Iranie przez Raula Lozano.

W Radomiu doszło do ponownej konfrontacji byłych szkoleniowców reprezentacja Polski. Tym razem więcej powodów do zadowolenia miał Raul Lozano, jego Cerrad Czarni Radom wygrali 3:1 z Lotosem Treflem Gdańsk prowadzonym przez Andreę Anastasiego.

Dla ekipy z Trójmiasta porażka w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oznaczała trzecią przegraną z rzędu i to bez żadnej zdobyczy punktowej. - Jesteśmy przyjaciółmi z Raulem, dlatego nie mogę być zły, że ze mną wygrał. On i jego zawodnicy zasłużyli na ten wynik - przyznał Włoch.

Siatkarze Raula Lozano w meczu z gdańszczanami zagrali jedno z lepszych spotkań w sezonie. Czy dyspozycja rywala zaskoczyła Andreę Anastasiego? - Czarni w żaden sposób mnie nie zaskoczyli, to jest bardzo dobra drużyna, która ma mocnych skrzydłowych. Wojciech Żaliński ustabilizował chyba już swoją dyspozycję. Poza tym w drużynie jest także bardzo doświadczony Daniel Pliński, od takiego zawodnika można się codziennie uczyć czegoś nowego. Z całą świadomością mogę powiedzieć, że radomianie są na pozycji, na którą zasługują - analizował.

Były trener polskiej kadry słów uznania nie krył pod adresem Artura Szalpuka. 21-letni przyjmujący rozegrał kolejne świetne zawody. Znów był najlepszym punktującym w swojej ekipie (19 "oczek"), za co zasłużenie otrzymał kolejną statuetkę MVP. - Artur Szalpuk jest w świetnej formie. W mojej opinii to jest chyba najlepszy zawodnik w swojej kategorii wiekowej. W każdym meczu gra z maksymalnym zaangażowaniem, polska reprezentacja z pewnością będzie miała z niego bardzo duży pożytek - podkreślił Włoch.

Zarówno Raul Lozano, jak i Andrea Anastasi wymieniani byli w gronie kandydatów do objęcia reprezentacja Iranu. Ostatecznie władze tamtejszej federacji zdecydowały o zatrudnieniu Argentyńczyka. - Życzę Raulowi powodzenia w Iranie, to na pewno będzie dla niego ogromne doświadczenie. Wierzę, że wywalczy z irańską reprezentacją awans na igrzyska olimpijskie. Wiem, jak to jest dla niego ważne, bo to byłyby kolejne igrzyska jako trener. Na pewno na to zasłużył i włożył wiele pracy - zaznaczył szkoleniowiec Lotosu Trefla Gdańsk.

Komentarze (0)