Pałac - Impel: Drugoplanowa zawodniczka bohaterką wrocławianek

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

W wyjściowym składzie na mecz z Pałacem Bydgoszcz trener Jacek Grabowski postawił na Andreę Kossanjową zamiast Kristin Hildebrand i po meczu powinien nie żałować tej decyzji. Czeszka była najlepszą zawodniczką przyjezdnych.

[tag=31145]

Kristin Hildebrand[/tag] fatalnie zaprezentowała się podczas czwartkowego starcia w rundzie challenge Pucharu CEV z Galatasaray Stambuł (1:3). Reprezentanta USA miała duże problemy z przyjęciem zagrywki siatkarek tureckiego zespołu, a i w ataku nie wypadła olśniewająco.

Dwa dni po pucharowym meczu Amerykanka cały mecz ligowy z Pałacem Bydgoszcz przestała w kwadracie dla rezerwowych. Na parkiecie jej miejsce zajęła Andrea Kossanjowa, która rozegrała jeden z najlepszych meczów w barwach Impela Wrocław. Od początku spotkania Czeszka wraz ze środkowymi swojej drużyny była motorem ofensywnym gości.

W trzysetowym pojedynku, rozstrzygniętym na korzyść wrocławianek Kossanjowa zdobyła 17 oczek, w tym 14 w ataku i 3 w bloku. Nasza południowa sąsiadka była mocno ostrzeliwana zagrywką, ale w tym elemencie starała się odciążyć ją Agata Sawicka, która często pokrywała tę część boiska, w której stała przyjmująca.

Andrea Kossanjowa
Andrea Kossanjowa

Bardzo dobrze w zwycięskim zespole spisały się także środkowe Monika Ptak i Agnieszka Kąkolewska. Pierwsza z wymienionych od początku sobotniego meczu była zupełnie inną siatkarką niż w Turcji. W Stambule środkowa nie potrafiła skończyć ataku, podczas gdy w sobotę raz za razem wbijała piłki w pomarańczowe pole rywalek (5/9).

Słabą skuteczność w ataku zanotowała Joanna Kaczor (29 procent). Kapitan zespołu z Dolnego Śląska, która zastąpiła Katarzynę Skowrońską-Dolatę skończyła jednak dwie arcyważne piłki od stanu 25:25 w drugiej partii.

Z zespołu miejscowych można po raz kolejny w tym sezonie wyróżnić Natalię Misiunę za grę w ataku (7/13). Środkowa nie otrzymała jednak wsparcia od koleżanek. W spotkanie dobrze weszła Ewelina Krzywicka, ale w miarę upływu czasu przyjmująca była coraz mniej widoczna w ataku.

Ogólnie kluczem do triumfu Impela Wrocław 3:0 była skuteczniejsza gra w ataku i zdecydowanie lepsza dyspozycja w bloku.

W 19. kolejce Orlen Ligi Pałac Bydgoszcz na wyjeździe zmierzy się z PTPS-em Piła. Z kolei wrocławianki czeka starcie z Tauronem MKS-em w Dąbrowie Górniczej.

Porównanie statystyk:

Pałac BydgoszczElementImpel Wrocław
4 Asy serwisowe 7
4 Błędy w zagrywki 7
41 proc. (7 błędów) Przyjęcie pozytywne 43 proc. (4 błędy)
26 proc. (28/109) Skuteczność w ataku 36 proc. (40/112)
8 Błędy w ataku 9
5 Bloki 13
Komentarze (1)
avatar
Kajetan Markus
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sponsor Impela zadbał by w tej drużynie nie było przypadkowych zawodniczek. To właśnie siła tej drużuny