Spotkanie w stolicy Azerbejdżanu rozgrzało do czerwoności. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i nawet kilku punktowe prowadzenie nie było gwarancją zwycięstwa w partii. Siatkarki Lokomotiwu Baku i Volero Zurych zostawiły na parkiecie mnóstwo sił.
Pierwszy set, dość gładko wygrany przez gospodynie 25:21, nie zwiastował późniejszych emocji. Mistrzynie Szwajcarii odbijały się od bloku rywalek i osiągnęły zaledwie 28 proc. w ataku. W kolejnych partiach Volero, prowadzone przez Dobrianę Rabadżiewą, postawiło Lokomotiwowi bardzo trudne warunki.
Bułgarska przyjmująca mogła liczyć na wsparcie Jekateriny Orłowej na środku i drugi set zakończył się triumfem Volero 25:22. Od czego gospodynie miały jednak Anetę Havlickovą. Czeszka była motorem napędowym zespołu i od jej postawy zależało najwięcej. Po bardzo dobrej trzeciej partii przyszedł kryzys i Volero wykorzystało słabość liderki Lokomotiwu.
Prawdziwa walka na noże rozgorzała w tie-breaku. Po dwóch błędach Rabadżiewej gospodynie wyszły na prowadzenie 9:7. Do tego fenomenalnie spisywała się libero Brenda Castillo, która ofiarnymi interwencjami parokrotnie uratowała koleżanki. Lokomotiw miał trzy piłki meczowe i myślami był przy spotkaniu rewanżowym. Volero wykorzystało rozkojarzenie gospodyń i doprowadziło do remisu 14:14. Trener Carlo Parisi nie miał już przerw na żądanie i jego siatkarki był zdane tylko na siebie. Ostatecznie Lokomotiw opanował sytuację, skończył dwa ataki ze skrzydła i wygrał 16:14.
W barwach zespołu z Baku wystąpiły zawodniczki znane z Orlen Ligi - Turczynka Ozge Kirdar Cemberci, jeszcze w zeszłym roku zawodniczka Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza, oraz byłe siatkarki Impela Wrocław, Hana Cutura i Berit Kauffeldt.
Lokomotiw Baku - Volero Zurych 3:2 (25:21, 22:25, 25:23, 20:25, 16:14)
Lokomotiw: Havlickova (17), Cemberci (1), Crncević (20), Newcombe (10), Pencowa (10), Kauffeldt (4), Castillo (libero) oraz Cutura (2), Azimowa.
Volero: Żivković (4), Rabadżiewa (13), Rychliuk (15), Cemberci (1), Mammadowa (14), Orłowa (11), Akinradewo (4), Popović (libero) oraz Vansant (1), Antonijević.