Podopieczni Tomasza Wasilkowskiego przeważali praktycznie w każdej z partii, lecz w premierowej odsłonie już przy piłce setowej dopadło ich rozluźnienie. Mimo to zdołali wyjść z opresji obronną ręką i triumfować. W kolejnych dwóch setach ich droga do zwycięstwa nie była już zagrożona w tak dużym stopniu.
Dla MKS-u Będzin jest to pierwsza wygrana w bieżącym sezonie PlusLigi. Statuetka MVP powędrowała do Michała Żuka, który był najlepiej punktującym spośród Zagłębiaków (17 pkt). W ataku zanotował wysoką skuteczność rzędu 63 proc. (12/19, 2 błędy, 0 bloków), a swój dorobek uzupełnił aż pięcioma blokami! Żuk był najlepiej blokującym w całym meczu, tym elementem w pojedynkę zdobył niemal tyle samo "oczek" ile cała drużyna AZS-u Politechniki Warszawskiej.
W szeregach MKS-u wyróżnili się również Michał Kamiński (12 pkt, 52 proc. w ataku) oraz środkowy Wiaczesław Baczkała (10 pkt, 6/8 w ataku, 4 bloki).
Natomiast spośród podopiecznych Jakuba Bednaruka najwięcej punktów zdobył Guillaume Samica (12). Choć w ataku skończył on 12 z 19 piłek, to zawiódł swoją postawą w przyjęciu, przy zaledwie 11 zagrywkach zanotował tylko 18 proc. pozytywnego odbioru.
Porównanie statystyk:
| MKS Będzin | Element | AZS Politechnika Warszawska |
|---|---|---|
| 2 | Asy serwisowe | 4 |
| 14 | Błędy przy zagrywce | 13 |
| 43 proc. (4 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 40 proc. (2 błędy) |
| 57 proc. (41/72) | Skuteczność w ataku | 44 proc. (35/79) |
| 5 | Błędy w ataku | 6 |
| 13 | Bloki | 6 |
