Pierwszy z nich, od 2013 roku prowadzący Schweriner SC, jest już doskonale znany większości niemieckich kadrowiczek w roli wieloletniego asystenta Giovanniego Guidettiego, który dowodził reprezentacją Niemiec kobiet w latach 2006-2015. Drugi z wybrańców władz niemieckiego związku siatkówki kieruje obecnie ekipą USC Munster. - Obaj trenerzy doskonale znają realia Bundesligi i nie potrzebują aklimatyzacji w nowych warunkach. Są to również uznani eksperci na arenie międzynarodowej. Cel stawiany przed nimi jest jasny: zajęcie jednego z trzech pierwszych miejsc w nadchodzących kwalifikacjach do igrzysk - zapowiedział dyrektor sportowy DVV Rafl Iwan.
Tym samym niemiecki szkoleniowiec będzie stał na czele rodzimej drużyny narodowej siatkarek po raz pierwszy od 1999 roku i czasów Alexa Buringa. Prezes Bundesligi Klaus-Peter Jung już teraz zapowiedział, że nowi selekcjonerzy mogą liczyć na pełną gotowość wszystkich klubów i środowisk siatkarskich w Niemczech do współpracy przed najważniejszym celem nadchodzącego sezonu. Rywalami Die Schmetterlinge (Motyli) w grupie A kontynentalnego turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie będą ekipy Turcji, Chorwacji i Holandii. W drugiej grupie zagrają Rosja, Włochy, Belgia oraz Polska.