Dwie twarze Częstochowy - tie-break w pierwszym meczu w nowym roku dla Skry (wynik)

Miłosz Marek 02.01.2009, 20:06

W piątkowy wieczór kibice pod Jasną Górą mogli obejrzeć swój zespół potrafiący toczyć wyrównany bój z mistrzami Polski. Podopieczni Radosława Panasa pokazali, że potrafią podnieść się nawet po porażce do 7 w jednej z partii. Jednak to bełchatowianie mogli cieszyć się z dwóch punktów, bo w decydującym secie nie pozostawili wątpliwości kto był lepiej dysponowany tego dnia.

W tym artykule dowiesz się o:

PGE GiEK Skra Bełchatów

AZS Częstochowa

PlusLiga

Domex Tytan AZS Częstochowa - PGE Skra Bełchatów 2:3 (25:23, 7:25, 17:25, 25:20, 9:15)

AZS: Piotr Nowakowski, Andrzej Stelmach, Wojciech Gradowski, Smielen Mljakov, Andrzej Wrona, Zbigniew Bartman, Paweł Zatorski (libero) oraz Fabian Drzyzga, Przemysław Michalczyk, Dawid Gunia, Krzysztof Wierzbowski, Bartosz Janeczek

Skra Jane Hekkinen, Miguel Angel Falasca, Mariusz Wlazły, Daniel Pliński, Stephane Antiga, Dawid Murek, Piotr Gacek (libero) oraz Bartosz Kurek, Michał Bąkiewicz

MVP: Stephane Antiga (Skra)

Sędziowie: Jacek Sęk, Maciej Twardowski