Po dwumeczu rozegranym przeciwko Rosji w Ergo Arenie, podopieczni Stephane'a Antigi przenieśli się do Częstochowy. Pierwsze w historii spotkanie Ligi Światowej rozegrane w Świętym Mieście dostarczyło wielu emocji. W czterosetowym pojedynku górą byli Polacy, którzy tym samym odnieśli trzecie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach.
[ad=rectangle]
- Naturalnie, jestem zadowolony z kolejnej wygranej. Ale pojedynek z Iranem nie należał do łatwych, szczególnie nerwowa była końcówka meczu. Jestem pewien, że możemy grać jeszcze lepiej. Elementami, które powinniśmy poprawić to przyjęcie oraz serwis. Bardzo istotne, że rywale mieli problemy z zatrzymaniem na siatce naszych ataków, a przecież wiemy, jak znakomicie Iran potrafi grać blokiem - ocenił trzecią wygraną w grupie B, opiekun Biało-Czerwonych.
Selekcjoner reprezentacji Polski przyznał, iż jest zadowolony z postawy jaką na początku sezonu prezentuje Bartosz Kurek. Przestawiony na pozycję atakującego siatkarz, podobnie jak w drugim pojedynku rozegranym w Gdańsku, również w piątek otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu.
- Nasza drużyna zagrała inteligentnie w ataku: często obijaliśmy ręce blokujących. Wielką satysfakcję odczuwam z powodu gry Bartka Kurka, który ponownie pokazał się z bardzo dobrej strony. Myślę, że zagrał nawet lepiej niż w Gdańsku. Mateusz Bieniek również zanotował kolejny świetny występ - powiedział Francuz.
Biało-Czerwoni rozpoczęli piątkową potyczkę znakomicie, od pierwszych piłek kontrolując przebieg wydarzeń na boisku. Wysoka skuteczność skrzydłowych wyprowadziła gospodarzy na prowadzenie 2:0 w setach. Po dziesięciominutowej przerwie rywale z Iranu wyeliminowali mankamenty w przyjęciu, poprawili statystyki w ataku, co poskutkowało ich wygraną w trzeciej odsłonie 25:21. Czwarta, najbardziej zacięta partia dostarczyła wiele zwrotów akcji. Ostatecznie, po bloku ustawionym przez Kurka, to Polacy mogli cieszyć się z wygranej.
- Odnieśliśmy trzecie cenne zwycięstwo przed własną publicznością, dzięki czemu dopisujemy do swojego konta kolejny punkty. Na szczególne gratulacje zasłużył Bartek Kurek, który rozegrał znakomite spotkanie. W trudnych momentach to właśnie on brał odpowiedzialność na swoje barki. Dokładnie tak powinien zachowywać się gracz na pozycji atakującego - komplementował kolegę z reprezentacji, Michał Kubiak.
Drugi mecz pomiędzy Polską a Iranem zostanie rozegrany w sobotę o godzinie 20:15.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)