Brąz niczym złoto? - zapowiedź meczu Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Impel Wrocław

Do walki o brązowy medal Orlen Ligi staną siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna oraz aktualne wicemistrzynie kraju zawodniczki Impela Wrocław.

Pomiędzy półfinałowymi rywalizacjami obu zespołów można doszukiwać się analogii. Zarówno Polski Cukier Muszynianka Muszyna jak i Impel Wrocław wygrał pierwsze spotkanie z wyżej notowanym przeciwnikiem, tym samym rozbudzając swoje nadzieje na awans do finału. Okazało się, że umiejętności wystarczyło tylko na jedno zwycięstwo. Rywalki z Sopotu i Polic w pozostałych spotkaniach szybko rozwiały wątpliwości i zakończyły rywalizację w czterech meczach. 
[ad=rectangle]
Wrocławianki po przeciętnym początku sezonu z biegiem rozgrywek spisywały się coraz lepiej. Półfinałowy rywal Impelek siatkarki Chemika Police musiały pozostawić sporo potu na parkiecie, by wygrać dwa wyjazdowe spotkania we Wrocławiu i cieszyć się z awansu do finału. Bolączką wrocławianek okazało się przyjęcie, które szwankowało w decydujących momentach partii. Tak doświadczony zespół jak Chemik nie mógł nie wykorzystać błędów Impelek i rozstrzygał końcówki na swoją korzyść.

Siła siatkarek Tore Aleksandersena tkwi w zespołowości. Przez cały sezon w roli liderki odnajdywały się Joanna Kaczor i Hana Cutura, a w ostatnich spotkaniach bardzo ważną rolę na boisku odgrywała Agnieszka Kąkolewska. 20-letnia środkowa, mierząca 199 cm, stanowiła zaporę nie do przejścia na siatce, o czym najlepiej przekonały się rywalki z Polic. Wrocławianka w dwóch setach czwartego spotkania postawiła aż siedem punktowych bloków. Norweski szkoleniowiec może także liczyć na libero Agatę Sawicką, która ostatnimi występami zgłosiła akces do gry w kadrze trenera Jacka Nawrockiego.

Agnieszka Kąkolewska postara się zatrzymać liderkę Mineralnych Katie Carter
Agnieszka Kąkolewska postara się zatrzymać liderkę Mineralnych Katie Carter

Sporym zawodem zakończył się także półfinał muszynianek. Po świetnym występie w pierwszym boju (21 "oczek" Katie Carter) Mineralne urosły do roli faworytek rywalizacji z finalistkami Pucharu CEV kobiet PGE Atomem Treflem Sopot. Rywalki znad morza w kolejnych starciach poprawiły grę w polu serwisowym, natomiast na skrzydłach kapitalne zawody rozgrywały Charlotte Leys i Katarzyna Zaroślińska, autorka 32 punktów w ostatnim spotkaniu. Wobec dwóch sopockich armat muszynianki były bezradne i podopieczne Bogdana Serwińskiego całą swoją uwagę muszą skupić na walce o trzecie miejsce.

Patrząc z perspektywy całego sezonu, mecz o brązowy krążek to sukces obu zespołów. Po ubiegłorocznym wicemistrzostwie Impel opuściły główne autorki srebrnego medalu (Frauke DirickxMaren Brinker, Bogumiła Pyziołek) i już przed sezonem mówiło się, że sporym osiągnięciem będzie sam awans do półfinałów. Jeszcze niżej oceniano szanse Muszynianki, która nie dokonała spektakularnych wzmocnień, dodatkowo tracąc jedną ze swoich liderek Aleksandrę Jagieło. Niespodziewanie Mineralne od początku rozgrywek spisywały się nadzwyczaj dobrze i już po pierwszej rundzie urosły do roli kandydatek do medalu.

W rywalizacji o brąz na pewno nie zabraknie emocji. Wystarczy rzut oka na tegoroczne starcia Impela i Muszynianki. W pierwszym boju muszynianki wykorzystały słabszy dzień rywalek i zwyciężyły 3:1. Siatkarki z Dolnego Śląska nie pozostały dłużne i po spotkaniu na swoim parkiecie mogły dopisać do dorobku trzy "oczka". Który zespół tym razem przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść?

Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Impel Wrocław sobota, 2.05.2015, godz.17.00 
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Impel Wrocław niedziela, 3.05.2015, godz.17.00

Źródło artykułu: