Sobotni pojedynek będzie niezwykle istotny dla legionowianek. Gospodynie walczą o dostanie się do fazy play–off Orlen Ligi. Do osiągnięcia celu potrzebują jednak punktów w pojedynku z PGE Atomem Treflem Sopot. Atomówki natomiast przyjadą do Areny Legionowo po siódmą wygraną z rzędu w lidze.
[ad=rectangle]
Celem Legionovii jest awans do najlepszej ósemki Orlen Ligi. Obecnie podopieczne Ettore Guidettiego zajmują dziewiątą pozycję i tracą punkt do beniaminka rozgrywek KSZO Ostrowiec. - Będzie ciężko, ale same sobie skomplikowałyśmy tę sytuację - stwierdziła kapitan Legionovii Daria Paszek. Trudno nie zgodzić się z przyjmującą. W ważnych spotkaniach z KSZO Ostrowiec oraz Pałacem Bydgoszcz siatkarki z Legionowa były w stanie wywalczyć tylko jedno oczko. Gdyby tamte spotkania udało się wygrać, teraz Legionovia spokojniej podchodziłaby do ostatnich dwóch meczów fazy zasadniczej Orlen Ligi.
Nadzieja do drużyny z Legionowa powróciła po ostatnim pojedynku z Impelem Wrocław. Po zaciętej walce podopieczne Ettore Giudettiego ostatecznie przegrały 2:3, lecz zagrały zdecydowanie lepiej niż w trzech poprzednich spotkaniach. - Mamy jeszcze dwa mecze. Musimy zdobyć jakiś punkt. To już też nie wszystko od nas zależy, ale postaramy się zrobić co w naszej mocy - dodała Paszek. Legionowianki muszą liczyć na potknięcia wspomnianego wyżej KSZO. Beniaminek w dwóch ostatnich kolejkach Orlen Ligi nie jest faworytem. Podopieczne Dariusza Parkitnego zmierzą się z Chemikiem Police i Impelem Wrocław.
Dla Legionovii wygranie choćby dwóch partii z PGE Atom Trefl Sopot nie będzie łatwe. Atomówki nie przegrał od sześciu spotkań w lidze. Ostatni mecz bez zdobytych punktów to pojedynek z mistrzyniami Polski Chemikiem Police. Ponadto siatkarki z Sopotu awansowały do ćwierćfinału Pucharu CEV. Trener Lorenzo Micelli nie kryje zadowolenia z postawy swoich zawodniczek w ostatnim czasie. - Przy naszej obecnej dyspozycji przeciwnicy muszą dawać z siebie wszystko. Podkreślam: z siebie, bo my nie dajemy im wiele szans na zdobywanie punktów, nie dostarczamy ich także po własnych błędach. To też bardzo dobrze wpływa na psychikę zawodniczek. One wiedzą, co mają robić, myślą przede wszystkim o korzyściach dla zespołu, a kiedy widzą, że to daje dobre rezultaty, nakręcają się jeszcze bardziej i w każdej akcji dają z siebie sto procent - mówił szkoleniowiec PGE Atomu Trefla Sopot. Wygrana w Legionowie zapewni Atomówkom drugą pozycję po rundzie zasadniczej Orlen Ligi.
Dotychczasowe pojedynki przemawiają na korzyść zespołu z Sopotu. W lidze Legionovii ani razu nie udało się pokonać PGE Atomu Trefla Sopot. Atomówki wygrały pięć razy, nie tracąc nawet punktu. Czy tym razem legionowianki są w stanie pokonać drużynę znad Bałtyku?
SK bank Legionovia Legionowo – PGE Atom Trefl Sopot / sobota 21.02.2015, godz: 18:00.
Czy SK bank Legionovia Legionowo jest w stanie pokonać PGE Atom Trefl Sopot? 
