Bez recepty na mistrza - relacja z meczu PGE Skra Bełchatów - Transfer Bydgoszcz

PGE Skra Bełchatów po trzysetowej batalii uporała się z Transferem Bydgoszcz i zainkasowała kolejne punkty do ligowej tabeli.

Kibice wypełnili Halę Energia niemal do ostatniego miejsca, w pierwszej konfrontacji pomiędzy Transferem Bydgoszcz a PGE Skrą Bełchatów lepsi byli mistrzowie Polski, ale podopieczni Vitala Heynena zagrali bardzo dobre spotkanie. Fani siatkówki szykowali się więc na mecz pełen emocji.
[ad=rectangle]
Początek spotkania z pewnością nie zawiódł, obie ekipy wymieniały ciosy między sobą, poszukując odpowiedniego rytmu. Walka toczyła się jednak punkt za punkt i żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć rywalowi. Dopiero po bardzo mocnym ataku Srecko Lisinac, który trafił Dawida Murka, gospodarze wrzucili wyższy bieg, ale wciąż nie mogli znaleźć recepty na świetnie spisującego się na lewym skrzydle Jakuba Jarosza. Pojawienie się w polu zagrywki Nicolas Marechal ustawiło wynik seta (20:14). Środkowi z każdą kolejną piłką lepiej odczytywali intencje rywali i pewnie zapisali pierwszą partię na swoje konto.

Transfer utrzymywał się w drugim secie, dopóki przeciwnikom znów nie zaczęła znakomicie funkcjonować zagrywka. Po słabszym przyjęciu bydgoszczanie nie byli w stanie wyprowadzić skutecznej akcji. Dopiero lepszy serwis Wojciecha Jurkiewicza pozwolił na zmniejszenie strat (od 16:8 do 16:12), ale to było za mało na tak dysponowanych żółto-czarnych. Pod koniec uaktywnił się Mariusz Wlazły, a seta zakończył błąd Dawida Guni.

Bydgoszczanie poderwali się do walki, z poświęceniem szaleli w obronie, ale PGE Skra cały czas była o krok z przodu. Podopieczni Miguel Falasca nie zwalniali tempa, nie do zatrzymania był Srećko Lisinac. Pod koniec na parkiecie pojawili się Maciej Muzaj i Aleksa Brdjovic. Bydgoszczanie nie byli w stanie odrobić strat i przegrali mecz do zera.

PGE Skra Bełchatów - Transfer Bydgoszcz 3:0 (25:16, 25:16, 25:15)

PGE Skra: Wlazły, Uriarte, Lisinac, Kłos, Conte, Marechal, Piechocki (libero) oraz Brdjović, Muzaj

Transfer: Jurkiewicz, Jarosz, Cupković, Woicki, Gunia, Nally, Murek (libero) oraz Bonisławski (libero), Marshall, Waliński, Duff, Wolański

Komentarze (3)
torres15
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w Transferze można zbudować skład z zawodników skry: Woicki-Jarosz-Cupković-Waliński-Murek-Gunia(ale grał w II zespole)-i brak 2 środkowego. 
MonteCherry
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że w tej relacji ani słowem nie wspomniano o najlepiej punktującym zawodniku tego meczu - Conte. Ale tak, Skra zagrała świetne spotkanie :D 
avatar
azazel pazuzu
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
12
Odpowiedz
i prawidłowo!pokazali transferowi miejsce w szyku