Wygraną przypieczętować awans do kolejnej rundy - zapowiedź meczu Jastrzębski Węgiel - Cai Voleibol Teruel

Niepokonani w 2015 roku jastrzębianie muszą wygrać z mistrzami Hiszpanii, jeśli chcą się zakwalifikować do kolejnej fazy siatkarskiej Ligi Mistrzów.

Dość niespodziewanie na końcowym etapie rozgrywek w grupie B do walki o awans włączył się zespół Carlosa Cejudo. Wszystko przez mecz w poprzedniej serii gier, kiedy to ekipa z Aragonii pokonała, mający zapewnioną kwalifikację do kolejnej rundy Lokomotiw Nowosybirsk. Szkoleniowiec wicemistrzów Rosji zdecydował się wysłać do Hiszpanii rezerwistów, do których dokooptował graczy z Młodej Ligi. Gracze drugiego składu chcieli dobrze się zaprezentować i w każdej z trzech przegranych partii do końca walczyli o zwycięstwo. Najlepiej punktującymi zawodnikami w barwach Cai byli w tamtym spotkaniu atakujący Juan Carlos Barcala (17 pkt.) oraz przyjmujący Francisco Ruiz (10 pkt.). Sytuacja w tabeli hiszpańskiego klubu mogłaby być jeszcze lepsza, ale przed własną publicznością przegrali po tie-breaku z Marek Union-Ivkoni Dupnica. 
[ad=rectangle]
Pierwsze polsko-hiszpańskie starcie w tej grupie nie miało większej historii. Jedynie w drugim secie zespół z Teruel postawił się brązowym medalistom poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, przegrywając dopiero po grze na przewagi (26:28). W ekipie Pomarańczowych najlepiej spisywali się wówczas Michał Łasko, Alen Pajenk oraz Zbigniew Bartman. Z tej trójki we wtorek na boisku możemy obejrzeć jednak tylko słoweńskiego środkowego. Atakujący i kapitan jastrzębian w czasie pobytu w Bułgarii doznał urazu i nie wystąpił w spotkaniu z Dupnicą. W niedzielę przeciwko Inżynierom Łasko chwilami pojawiał się na boisku w pierwszym i drugim secie, ale nie wiadomo czy będzie gotowy do gry w pełnym wymiarze czasowym na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów z Cai Voleibol. Z kolei Bartman wciąż przechodzi rehabilitację po artroskopii łokcia.

W miniony weekend w wygranym meczu przeciwko drużynie Bednaruka dobrze spisał się środkowy Grzegorz Kosok, który zanotował sześć punktowych bloków, co zaowocowało nagrodą MVP. Coraz lepiej spisuje się również Guillaume Quesque. Francuski przyjmujący od momentu dołączenia do Jastrzębskiego Węgla z meczu na mecz zbija piłkę z lepszą skutecznością w ataku.

Rywale Jastrzębskiego Węgla w lidze hiszpańskiej zajmują aktualnie druga pozycję w tabeli. W ostatniej kolejce pokonali w czterech setach lidera z Almerii. Do zwycięstwa Aragończyków poprowadził ich atakujący, Barcala.

Do kolejnej fazy Ligi Mistrzów awansuje siedmiu zwycięzców grup oraz pięciu wiceliderów. Z tego grona CEV wybierze gospodarza turnieju Final Four, a jego miejsce zajmie kolejna drużyna z drugiego miejsca. Jeśli jastrzębianie chcą być w tym gronie, to powinni zwyciężyć we wtorek za trzy punkty, aby uniknąć nerwowego oczekiwania na końcowe rezultaty z pozostałych grup. Podopieczni Roberto Piazzy jeszcze w tym roku kalendarzowym nie przegrali meczu i z pewnością kibice w Jastrzębie-Zdrój liczą na podtrzymanie tej dobrej passy.

Jastrzębski Węgiel - Cai Voleibol Teruel / wtorek, 27.01.2014 r., godzina 17:30

Źródło artykułu: