Ważny pojedynek zespołów z dołu tabeli - zapowiedź meczu BBTS Bielsko-Biała - Indykpol AZS Olsztyn

W sobotnie popołudnie w hali pod Dębowcem siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała podejmować będą Indykpol AZS Olsztyn. Pojedynek będzie ważny w kontekście punktów o które walczą drużyny z dołu tabeli.

Od początku drugiej rundy sezonu zasadniczego PlusLigi siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała prezentują się nieco lepiej niż w poprzednich pojedynkach. Zapowiedzią dobrej gry podopiecznych Piotra Gruszki było spotkanie z Jastrzębskim Węglem, przegrane ostatecznie po pięciosetowej batalii. Słabiej bielszczanie wypadli jednak na tle Asseco Resovii Rzeszów. Drużyna zdołała przebudzić się w trzeciej partii, ale nie wystarczyło to jednak do pokonania wicemistrzów Polski.
[ad=rectangle]
- W tym meczu walczyliśmy przede wszystkim ze sobą. Aż mnie oczy bolały, gdy odbijaliśmy piłkę. Nie potrafiliśmy wypracować sobie dobrych sytuacji do wykonania poprawnych akcji. Żałuję, że nie zdobyliśmy punktów, bo była na to szansa. Niestety nie dołożyliśmy niczego od siebie, a przeciwnicy nie mieli zamiaru sprawić nam prezentu - powiedział po pojedynku szkoleniowiec, Piotr Gruszka.

Przeciwko rzeszowskiej ekipie w szeregach BBTS-u nie wystąpił przyjmujący, Kamil Kwasowski. Zawodnik nabawił się lekkiej kontuzji dłoni podczas jednego z treningów, ale prawdopodobnie w sobotę pojawi się już na boisku. W razie nieobecności, po raz kolejny w składzie bielskiego zespołu pojawi się Przemysław Czauderna. 22-letni libero wystąpił w pierwszym spotkaniu z Indykpolem AZS-em Olsztyn w 3. kolejce rozgrywek.

Grzegorz Szymański był najlepszym zawodnikiem spotkania z BBTS-em Bielsko-Biała
Grzegorz Szymański był najlepszym zawodnikiem spotkania z BBTS-em Bielsko-Biała

Dwa miesiące temu w Olsztynie lepsi okazali się gospodarze, zwyciężając w pięciu setach. Mocną stroną podopiecznych Krzysztofa Stelmacha była gra na skrzydłach oraz kontratak. Tymi elementami Akademicy łatwo zdobywali przewagę, a najlepszym zawodnikiem pojedynku wybrany został Grzegorz Szymański. W szeregach drużyny z Bielska-Białej bardzo dobry mecz rozegrał Wojciech Ferens.

Od tego czasu rozegrano jednak już kilkanaście spotkań, a siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn, podobnie jak bielszczanie, spisują się poniżej oczekiwań. Obecnie zespół z Warmii plasuje się na dziesiątej pozycji z dwunastoma punktami na koncie, wygrywając do tej pory cztery mecze. Trzy "oczka" mniej ma BBTS, więc sobotni pojedynek i ewentualny podział punktów może pozwolić mu na skok w ligowej tabeli.

Bilans dotychczasowych spotkań obydwu ekip przemawia na korzyść Akademików. Drużyna prowadzona przez trenera Stelmacha wygrała wszystkie pięć meczów, przegrywając tylko cztery sety. Jednak patrząc na statystyki tegorocznego sezonu, zawodnicy z Podbeskidzia ulegają przeciwnikom tylko w bloku oraz zagrywce. Najbliższy pojedynek może mieć również dodatkowy smaczek, bowiem w poprzednich latach w ekipie Akademików występowali Wojciech Ferens, Wojciech Sobala oraz szkoleniowiec Piotr Gruszka.

BBTS Bielsko-Biała - Indykpol AZS Olsztyn /sobota, 20.12.2014, godz. 17:00.

Źródło artykułu: