Lepsze o dwie klasy - relacja z meczu Chemik Police - Legionovia Legionowo

Chemik Police pokonał Legionovię Legionowo 3:0. Mistrzynie Polski pozostają jedyną niepokonaną drużyną w Orlen Lidze kobiet.

Pierwsze ustawienie Chemika Police zaczęło się od zagrywki Anny Werblińskiej. Kapitan gospodyń serwowała dość silnie i odrzucała rywalki od siatki. Te nie potrafiły dokładnie przyjąć i szybko zrobiło się 6:0. Przyjezdne ambitnie walczyły i grały tak, jakby wynik nie był dla nich istotny. Nie były jednak w stanie odrobić straty. Skutecznie ze skrzydeł atakowały Izabela Kowalińska i Małgorzata Glinka-Mogentale. W końcówce podopieczne Macieja Kosmola zanotowały zryw i odrobiły do stanu 22:19, jednak nie zrobiło to na rywalkach większego wrażenia. Chemik wygrał 25:21.
[ad=rectangle]
Druga partia zaczęła się podobnie do pierwszej. Policzanki szybko odskoczyły do stanu 9:1. Trener gości prosił o przerwy, próbował zmian na pozycjach, jednak niewiele to pomagało. Dobrze w ataku spisywała się Kowalińska. Silnymi uderzeniami rozbijała blok przyjezdnych. W połowie seta trener Giuseppe Cuccarini przeprowadził podwójną zmianę. Wprowadził nowy duet przyjmujących - Sanję Malagurski i Aleksandrę Jagieło. W trakcie drugiej przerwy technicznej gospodynie prowadziły już 16:5. Policzanki rozgromiły swoje rywalki i całą partię wygrały 25:7.

Włoski szkoleniowiec Chemika pozostawił zmienniczki, aby grały w trzeciej partii. Początek tego seta należał do SK bank Legionovii Legionowo. Gospodynie popełniały sporo błędów i w trakcie pierwszej przerwy technicznej przegrywały 4:8. Policzanki jednak szybko wzięły się za odrabianie strat. Najpierw efektownie zablokowały, a chwilę później Kowalińska dołożyła as serwisowy (10:10). Gra przyjezdnych zaczęła się sypać. Popełniały proste błędy i często wpadały w podwójny blok Chemika. W trakcie drugiej przerwy technicznej mistrzynie Polski prowadziły już 16:12. W ekipie z Legionowa na wyróżnienie zasługuje Aleksandra Wójcik. Przyjmująca kończyła piłki na siatce i dokładała trudną zagrywkę. Niewiele to jednak pomogło. Chemik wygrał 25:18.

Chemik Police - Legionovia Legionowo 3:0 (25:21, 25:7, 25:18)

Chemik:Glinka-Mogentale, Werlińska, Ognjenović, Kowalińska, Veljković, Bednarek-Kasza, Zenik (libero) oraz Jagieło, Malagurski.

Legionovia: Paszek, Piątek, Wójcik, Thibeault, Alagierska, Bechis, Wysocka (libero) oraz Chojnacka, Bociek, Gajewska, Smarzek.

MVP: Stefana Veljković

Komentarze (8)
avatar
jureczek
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Bez przesady z tymi narodowymi deklaracjami. Jaka tam hańba, to tylko siatkówka, nic więcej. i nie trzeba się przesadnie napinać, bo mogą być tego jeszcze przykre konsekwencje.
Drużyna Legionov
Czytaj całość
Scorpion.
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Takie drużyny jak Legionowia nie powinny nawet grać w OL. To wstyd i hańba dla całych rozgrywek, jeżeli ktoś nie potrafi zdobyć 10 punktów w secie. Nawet Pałac Bydgoszcz chociaż przegrywa to wa Czytaj całość
avatar
dk80
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kasa to mistrz.....to bardziej pasuje :) !!!! 
avatar
zbigniew pawel
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Mistrz to Mistrz....... brawo Chemik. Police!!!!!!......