Początek PlusLigi 2014/15 "papierkiem lakmusowym" dalszej części sezonu?

Pierwszy miesiąc PlusLigi 2014/15 już za nami, podczas którego zostało rozegranych siedem kolejek. Czy początek sezonu pokazał układ sił na dalszą część rozgrywek o mistrzostwo Polski?

W tym artykule dowiesz się o:

Ucieczka PGE Skry, Lotosu Trefla i Asseco Resovii

Po październikowych spotkaniach PlusLigi tylko trzy zespoły zachowały status niepokonanych, a są nimi: PGE Skra Bełchatów (obrońca mistrzowskiego tytułu), Asseco Resovia Rzeszów oraz Lotos Trefl Gdańsk. Te drużyny zaprezentowały zdecydowanie najciekawszą siatkówkę i wszystkie po siedmiu pojedynkach zdobyły po 20 punktów.

Jeśli Skra, Trefl i Resovia będą dalej prezentować równą formę, to w końcowym rozrachunku to te ekipy mogą pomiędzy sobą rozdzielić medale polskiej ligi. O ile postawa bełchatowian oraz rzeszowian nie może być dla nikogo zaskoczeniem, gdyż te zespoły od kilkunastu sezonów zawsze są w czołówce PL, to dyspozycja gdańszczan, którzy od paru lat rozczarowywali, może zdumiewać. Z pewnością swój duży wkład w formę Lotosu ma włoski trener Andrea Anastasi, który do spółki z Marco Falaschim w końcu poukładał grę gdańskich siatkarzy oraz wpoił im mentalność zwycięzców.

Listopad będzie miesiącem, w którym dojdzie do trzech starć na szczycie PlusLigi, ponieważ PGE Skra, Lotos Trefl oraz Asseco Resovia rozegrają mecze pomiędzy sobą.
[ad=rectangle]
Jastrzębski i Transfer w grupie pościgowej

Tuż za trójką uciekinierów z Bełchatowa, Gdańska i Rzeszowa, w grupie pościgowej są Transfer Bydgoszcz (15 punktów) i Jastrzębski Węgiel (14 punktów). W przeciwieństwie do poprzednich rozgrywek, tym razem szkoleniowiec Vital Heynen ma cały sezon, żeby spokojnie wprowadzić bydgoszczan do fazy play-off PL, w której zabrakło ich w sezonie 2013/14. Transfer w pierwszych siedmiu kolejkach przegrał dwa razy z: AZS Politechniką Warszawską i Lotosem Treflem Gdańsk. Tyle samo porażek, co bydgoska drużyna, na swoim koncie mają jastrzębianie, prowadzeni przez Włocha Roberto Piazzę. Jastrzębski w październiku okazał się gorszy od Asseco Resovii Rzeszów i PGE Skry Bełchatów, zaś rywalizacje niżej notowanymi z AZS-em Częstochowa oraz AZS-em Olsztyn zakończył dopiero po tie-breaku.

Kryzysowa ZAKSA i "czerwona latarnia" z Będzina

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zaliczyła najgorszy start rozgrywek od sezonu 2007/2008, notując passę pięciu porażek z rzędu. Aktualnie kędzierzynianie, zdobywcy Pucharu Polski 2014, z bilansem 2 zwycięstw i 5 przegranych (7 punktów) zajmują dopiero 10. miejsce w PlusLidze. Również poniżej oczekiwań spisują się olsztynianie, którzy triumfowali zaledwie raz i są trzecią ekipą od końca.

Ciekawa może być walka o pozycję w najlepszej ósemce, a tym samym o awans do fazy play-off. Do tego miana oprócz Skry, Resovii, Lotosu, Transferu i JW, obecnie pretendują w szczególności: Cerrad Czarni Radom (6. miejsce, 11 punktów), AZS Politechnika (7 miejsce, 11 punktów), Cuprum Lubin (8. miejsce, 9 punktów), częstochowski AZS (9. miejsce, 7 punktów) i ZAKSA.

Jedyną drużyną, która do tej pory nie wygrała żadnego spotkania jest MKS Banimex Będzin, który w siedmiu konfrontacjach nie zdobył jakiegokolwiek punktu, i z bilansem setów 4:21 zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PL.

Aktualna tabela PlusLigi:

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 Asseco Resovia Rzeszów 26 67 72:26 2323:2028
2 PGE Skra Bełchatów 26 64 70:22 2194:1914
3 Trefl Gdańsk 26 54 64:39 2370:2203
4 Jastrzębski Węgiel 26 52 62:39 2360:2156
5 Cuprum Lubin 26 50 62:42 2238:2179
6 Łuczniczka Bydgoszcz 26 50 58:42 2206:2086
7 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 26 45 53:41 2127:2058
8 Cerrad Czarni Radom 26 34 45:52 2162:2206
9 ONICO Warszawa 26 32 44:58 2207:2353
10 Indykpol AZS Olsztyn 26 23 36:63 2077:2266
11 BBTS Bielsko-Biała 26 22 33:63 2056:2233
12 Dafi Społem Kielce 26 19 31:67 2023:2244
13 AZS Częstochowa 26 18 30:65 2033:2224
14 MKS Będzin 26 16 29:70 1968:2194
Źródło artykułu: