Prezes Transferu Bydgoszcz: Mam nadzieję, że wszystkich kibiców i rywali zaskoczymy pozytywnie

[tag=1801]Transfer Bydgoszcz[/tag] w najbliższą sobotę zainauguruje rozgrywki PlusLigi 2014/15. Pierwszym rywalem bydgoszczan będzie AZS Politechnika Warszawska.

Celem bydgoskiego klubu jest awans do czołowej czwórki. Ma oto zadbać Vital Heynen, który poprowadził ostatnio reprezentację Niemiec do brązowego medalu mistrzostw świata. - Zbudowaliśmy zespół, który może aspirować do grona najlepszych i na który nas stać. Dużą wyrozumiałością pod tym względem wykazał się nasz trener Vital Heynen, który zna nasze możliwości finansowe. Trzon drużyny został zachowany i to jest dla nas bardzo ważne. Jak również to, że nie odchodzimy od kwestii budowania lokalności. Stąd w kadrze wielu wychowanków. W tym obszarze również znaleźliśmy ze sztabem szkoleniowym kompromis - powiedział na łamach Expressu Bydgoskiego Piotr Sieńko, prezes klubu.
[ad=rectangle]
- Mam nadzieję, że wszystkich kibiców i rywali zaskoczymy pozytywnie. Że w każdym spotkaniu zawodnicy będą dobrze się uzupełniali. Cieszę się, że po fatalnym ubiegłym sezonie, kiedy zabrakło nam do serii play-off jednego seta i kiedy miałem dużo nieprzespanych nocy i rozmów ze sponsorami, udało się zbudować pod kierunkiem Heynena taki zespół i że nie ma w nim chorych animozji - dodał Sieńko.

Początek sobotniego meczu Transfer - AZS PW zaplanowano na godz. 17:00.

Źródło: Express Ilustrowany

Komentarze (3)
avatar
stary kibic
2.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja liczę, że Wolański jest w stanie w sezonie dać długi odpoczynek wujkowi, bo chłopak ma talent w rękach i aspiracje.. Może wreszcie Transfer spokojnie znajdzie w p-o i powalczy o coś więcej. Czytaj całość
Rychubyd
1.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Politechnika w tym sezonie składem nie powala na kolana, więc powinniśmy zgarnąć 3 pkt. Dobrze, że mamy taki terminarz, w którym na początek gramy z teoretycznie słabszymi i możemy się zgrywać Czytaj całość
pepsiBKS
1.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wychowankowie na plus, natomiast co do reszty mam poważne wątpliwości (może oprócz Jarosza i Duffa, te dwa transfery muszą wypalić). najbladziej wypada przyjęcie, zagrywką raczej też nie będzie Czytaj całość