Udało się nam dowiedzieć, że władze Trefla Gdańsk byli bardzo blisko podpisania kontraktu z Rodrigo Quirogą, argentyńskim przyjmującym. Obie strony uzgodniły nawet warunki kontraktu, ale w ostatniej chwili gracz rozmyślił się i wybrał ofertę z Brazylii. - Potwierdzam te doniesienia. Faktycznie byliśmy bardzo blisko podpisania z nim umowy, ale ostatecznie do tego nie dojdzie. Gracz uznał, że woli grać bliżej domu i dlatego wybrał Brazylię - zaznacza w rozmowie z naszym portalem Piotr Należyty, prezes Lotosu Trefla Gdańsk.
[ad=rectangle]
Działacze cały czas poszukują czwartego przyjmującego do składu. Ma być to zawodnik, który w drużynie ma pełnić ważną rolę. Całkiem możliwe, że gracz będzie uczestniczył w zbliżających się mistrzostwach świata, ale władze jak na razie nie chcą zdradzać żadnych szczegółów.
Wiemy, że w klubie nie spieszą się z podjęciem ostatecznej decyzji. W ciągu 2-3 tygodni mamy poznać nazwisko nowego zawodnika.
W tej chwili trener Andrea Anastasi dysponuje trzema przyjmującymi. Są to: Krzysztof Wierzbowski, Sławomir Stolc oraz Mateusz Mika.